SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Rada Etyki Mediów: Adrian Klarenbach naruszył zasady obiektywizmu i uczciwości Karty Etycznej Mediów

Gospodarz audycji „Forum” (TVP Info), Adrian Klarnebach, w programie z połowy marca naruszył zasady obiektywizmu i uczciwości Karty Etycznej Mediów - uznała Rada Etyki Mediów, która zajęła się tą sprawą po skardze złożonej przez senatora Kazimierza Kleina z PO. Rada zaznacza jednak w odpowiedzi: polityk powinien być świadomy, co czeka go w programie, do którego idzie jako gość.

Senator Kazimierz Kleina Senator Kazimierz Kleina

Skarga senatora Kleina dotyczyła głównie tego, że prowadzący miał utrudniać mu swobodną wypowiedź przez „nieustanne dygresje i wchodzenie w słowo”. „Byłem gościem, któremu przerywano najczęściej, średnio co 45 sekund. Zadawane pytania były nieobiektywne i dążyły do narzucenia narracji redaktora programu” – pisze we wniosku do RM parlamentarzysta.

W odpowiedzi Andrzej Krajewski z Rady Etyki Mediów podkreśla, że senator Kleina wcale nie miał najmniej czasu z zaproszonych gości do TVP Info: „Był pan trzecim od końca, po przedstawicielach PSL i PiS, uczestnikiem programu pod względem czasu wypowiedzi” - zaznacza. Najdłużej wypowiadał się przedstawiciel Lewicy i drugi przedstawiciel PiS, przedstawiony jako „wiceminister”.

Istotnie jednak – zaznacza Krajewski – skarżący senator był traktowany najostrzej przez prowadzącego program. - Jarosławowi Krajewskiemu z PiS Adrian Klarenbach przerywał dwa razy, ministrowi Tomaszowi Rzymkowskiemu – 7 razy, podczas gdy Panu - aż 19 razy – czytamy w odpowiedzi na skargę. - Konsekwencją tego była przeciętna długość wypowiedzi polityków: najdłuższa u Jarosława Krajewskiego z PiS – prawie dwie i pół minuty, najkrótsza u pana – 17 sekund.

Najswobodniej wypowiadał się prowadzący

Najwięcej czasu na wypowiedź miał prowadzący - Adrian Klarenbach. Jego 52 wypowiedzi zajęły prawie jedną trzecią programu, a były wśród nich takie: „Zacząłem sobie zdrowaśki odmawiać, że pan nie zamierza na Węgry jechać”; „Uwielbiam z panem rozmawiać godzinami, ale jest pięciu uczestników programu i niech pan mi da jakieś pytanie zadać. Bo to nie jest tak, że gość przychodzi i ma monolog”; czy „To może ja w ogóle się nie będę odzywał i będę tylko wskazywał [kto ma mówić]. Pan sobie sam zada pytanie i sam na nie odpowie?” .

Rada Etyki Mediów podkreśla: przyjmując zaproszenie określonego prowadzącego do konkretnego programu i nadawcy (w tym przypadku TVP), polityk powinien być świadomy, co może go tam spotkać. - Należy jednak przypomnieć, że zadaniem mediów nie jest dostarczanie politykom płaszczyzny do swobodnej wypowiedzi; ich celem jest dochodzenie do prawdy poprzez dociekliwe pytania i kwestionowanie tego, co mówi polityk. Tego oczekują odbiorcy mediów – czytamy w odpowiedzi. Andrzej Krajewski stwierdza w konkluzji jednak: w audycji „Forum” z 18 marca zostały naruszone zasady obiektywizmu i uczciwości Karty Etycznej Mediów.  - Ze smutkiem stwierdzamy, że tę ocenę można odnieść nie tylko do tej audycji TVP - konkluduje.

Kolejna skarga senatora na TVP

To już druga skarga Kazimierza Kleina na to, jak jest traktowany przez prowadzących audycje w TVP Info. Poprzednia – z sierpnia 2021 roku – dotyczyła jego udziału w programie „O tym się mówi”, prowadzonym wówczas przez Miłosza Kłeczka. Senator skarżył się, że prowadzący utrudniał mu „swobodną wypowiedź”. „Drugi gość miał w sumie około 5,5 minuty na swobodną wypowiedź, natomiast ja około 2 minut. Przez pozostałą część czasu przerywano mi i nie pozwalano dojść do słowa. Co więcej, pytania były nieobiektywne i dążyły do narzucania narracji redaktora programu” - zaznaczył polityk. REM przeanalizowała nagranie audycji i potwierdziła ten zarzut.

W pierwszym kwartale br. przeciętna widownia minutowa TVP Info wynosiła 375 842 osób, a udział w rynku oglądalności - 6,21 proc. (70,6 proc. więcej niż przed rokiem).

Dołącz do dyskusji: Rada Etyki Mediów: Adrian Klarenbach naruszył zasady obiektywizmu i uczciwości Karty Etycznej Mediów

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Teleman
Zauważcie jedno u Klarenbacha , jak mówi poseł opozycji to faktycznie Klarenbach przerywa co chwilę słowami .." Ależ panie pośle co pan mówi" i następuje wywód wszystko wiedzącego Klarenbacha , ale jak mówi poseł z PiS-u lub minister rządu to wtedy Klarenbach ma dłonie złożone jak do modlitwy i słucha jak świnia grzmotu.
0 0
odpowiedź
User
Janusz
Typowy Klarenbach. Jak ktoś myśli że po takiej akcji się zmieni no to niestety jest w błędzie
0 0
odpowiedź
User
widz555
Co prawda, to prawda. Klarenbach wyrobił sobie markę i jak się idzie do jego programu to wiadomo, czego się spodziewać.
Burak i klakier władzy.
0 0
odpowiedź