SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Gazeta Polska Codziennie” przeprasza byłego szefa policji Marka Działoszyńskiego za nierzetelne teksty łączące go z podpaleniem i narkotykami

Zarząd spółki Forum wydającej „Gazetę Polską Codziennie” zamieściła przeprosiny skierowane do byłego komendanta głównego policji Marka Działoszyńskiego za artykuły o nim sprzed trzech lat oparte na nieprawdziwych i nierzetelnych informacjach.

W komunikacie wymieniono teksty opublikowane w sześciu numerach „Gazety Polskiej Codziennie” z lipca, sierpnia i września 2014 roku. W artykułach sugerowano, że Marek Działoszyński, wówczas komendant główny policji, pomaga uniknąć odpowiedzialności karnej swojemu znajomym Krzysztofowi Krajewskiemu i Romanowi Pupkowskiemu, zamieszanym - jak twierdzono - w „kradzieże, podpalenia oraz narkotyki”.

- Dziennikarze dotarli do świadka, który rozpoznał syna komendanta i syna zatrzymanego za narkotyki biznesmena na nagraniach monitoringu w pobliżu podpalonego domu biznesmena pozostającego w konflikcie ze znajomym komendanta. Czy pożar i interesy przyjaciół komendanta się wiążą? Czy przyjaźń z komendantem była jak dotąd dla tej grupy gwarancją bezpieczeństwa? Tak twierdzą nasi informatorzy - napisano w jednym z tekstów o tej sprawie.

Działoszyński już po publikacji pierwszego z artykułów zdementował podane w nim informacje i zapowiedział działania prawne. - Treści zamieszczone w tekście są oparte na nieprawdziwych informacjach i nie mają związku z rzeczywistością, a załączone zdjęcie nie przedstawia nikogo z mojej rodziny. Tak zbudowany przekaz jest próbą uwikłania mnie i moich bliskich, a pośrednio także formacji, którą kieruję, w sprawę rzekomej działalności przestępczej - stwierdził w oświadczeniu.

W zamieszczonych właśnie przeprosinach zarząd wydawcy „Gazety Polskiej Codziennie” przyznaje, że teksty te „zostały oparte na nieprawdziwych i nierzetelnych informacjach” na temat Marka Działoszyńskiego i jego syna Wojciecha, naruszające ich dobre imię oraz narażające ówczesnego szefa policji na utratę nieposzlakowanej opinii. Zarząd przeprasza i wyraża ubolewanie z tego powodu.

Komunikat z przeprosinami ukazał się w poniedziałkowym wydaniu „Rzeczpospolitej” i nowym numerze „Do Rzeczy”.

Według danych ZKDP w pierwszej połowie br. średnia sprzedaż ogółem „Gazety Polskiej Codziennie” wynosiła 18 712 egz.

Dołącz do dyskusji: „Gazeta Polska Codziennie” przeprasza byłego szefa policji Marka Działoszyńskiego za nierzetelne teksty łączące go z podpaleniem i narkotykami

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kloaka
Autorami tych bredni, wyssanych z palca pomyj wylanych na niewinnego człowieka i jego syna byli - z tego, co widzę - Rachoń i Pereira.
Zabawne, bo akurat dzisiaj Pereira postanowił zacząć pouczać na Twitterze na temat rzetelnego dziennikarstwa. Rachoń pewnie zabierze się za to samo wieczorem.
odpowiedź
User
Pani na Mięćmierzu
Nosił wilk razy kilka
odpowiedź
User
YKK
Przecież w tej "gazecie" nie opublikowali jeszcze nigdy żadnego rzetelnego tekstu. Więc za co tu przepraszać?
odpowiedź