„Gazeta Wyborcza” nadal bez przeprosin dla Macierewicza. Agora: wstrzymano wykonanie wyroku
Wydawca „Gazety Wyborczej” - zdaniem „Gazety Polskiej Codzienne” - uchyla się od wykonania wyroku sądu z 2011 roku, nakazującego przeproszenie Antoniego Macierewicza, obecnego szefa MON. - Tabloidowy materiał wprowadza czytelników w błąd, nie jest prawdą - wyjaśnia Wirtualnemedia.pl mecenas Piotr Rogowski, pełnomocnik Agory.
Spór między „Gazetą Wyborczą” a Antonim Macierewiczem dotyczy artykułu z 2008 roku, w którym dziennik doniósł, że ówczesny poseł PiS „wsadził do państwowych spółek swojego bratanka, kolegów z komisji ds. WSI i dawnych znajomych”. Macierewicz pozwał wydawcę „GW” i redaktora naczelnego Adama Michnika.
Jak podała w piątek „Gazeta Polska Codziennie”, decyzją warszawskiego sądu okręgowego z 2011 roku przeprosiny dla polityka powinny być opublikowane na pierwszej stronie „GW” jako jedyny tekst tam zamieszczony. „GPC” sugeruje ponadto, że Agora uchyla się od wykonania wyroku sądu od ponad czterech lat, co może ją wkrótce kosztować niemal 1 mln zł. Natomiast pełnomocnik Antoniego Macierewicza uruchomił procedury mające wyegzekwować publikację przeprosin.
Pełnomocnik Agory mecenas Piotr Rogowski tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl, że podane przez „Gazetę Polską Codziennie” informacje wprowadzają czytelników w błąd, a opublikowany materiał jest „tabloidowy. - Nie jest prawdą, że Agora od 4 lat uchyla się od wykonania wyroku sądowego. Postanowieniem z 3.04.2013 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie tego wyroku. Obecnie toczy się postępowanie sądowe dotyczące warunków publikacji oświadczenia wynikającego z wyroku, bowiem strony istotnie się różnią w ocenie parametrów, którym takie ogłoszenie miałoby odpowiadać - wyjaśnia mec. Rogowski.
- Nie jest też prawdą, że publikacja ogłoszenia miałaby kosztować Agorę niemal 1 milion zł, gdyż jego rzeczywisty koszt w zależności od wyceny waha się od kilkuset zł do kilku tysięcy zł. Co istotne zresztą, Sąd Rejonowy w ogóle nie zgodził się z wnioskami A. Macierewicza co do trybu wykonania wyroku i umocowania go do zastępczego jego wykonania na koszt Agory - twierdzi pełnomocnik Agory. - Dodatkowo, Agora nie ma obowiązku opublikowania oświadczenia z przeprosinami jako jedynego tekstu zamieszczonego na okładce „Gazety Wyborczej”. Spółka już w październiku 2012 roku przekazała A. Macierewiczowi kwotę 870,00 zł tytułem kosztów procesu, dając tym dowód, że nie uchyla się od wykonania wyroku. Jednocześnie należy dodać, że pozew A. Macierewicza skierowany w tej sprawie wobec red. A. Michnika został prawomocnie oddalony jako oczywiście bezzasadny - dodaje.
Jednocześnie Rogowski przypomina, że Antoni Macierewicz skorzystał z dokładnie tej samej procedury prawnej, którą Agora wykorzystuje obecnie, kiedy ustalał warunki publikacji orzeczonych przeprosin wobec gen. Marka Dukaczewskiego czy też prezes Jarosław Kaczyński zobowiązany do przeproszenia Agory. - „Gazeta Polska Codziennie” nie biła na alarm - zaznacza mecenas Piotr Rogowski, przywołując tamte sytuacje.
Z danych ZKDP wynika, że w listopadzie ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” wynosiła 157 055 egz., a „Gazety Polskiej Codziennie” - 19 929 egz.
Dołącz do dyskusji: „Gazeta Wyborcza” nadal bez przeprosin dla Macierewicza. Agora: wstrzymano wykonanie wyroku
Jestem pełen podziwu dla szefostwa Agory, że stworzyło tak dobrze działający organizm. To, czego nie potrafię zrozumieć, to motywacja ludzi, którzy czytają GW, mając przecież świadomość, że są robieni w konia za własne pieniądze.