„Ceny paliw w Polsce są jednymi z najniższych w Europie” na billboardach od Orlenu, Lotosu i organizacji branżowych

W ramach kampanii w wielu miejscach w Polsce pojawiły się billboardy z hasłem „Ceny paliw w Polsce są jednymi z najniższych w Europie” odsyłające na stronę internetową PaliwawEuropie.pl.

W serwisie zwrócono uwagę, że na cenę końcową paliwa składa się wiele czynników, m.in. cen ropy naftowej i biokomponentów oraz kursu walut obcych, przede wszystkim dolara, do złotego.

- Od 2012 r. kurs dolara wzrósł aż o 23%, co bezpośrednio wpływa na koszt pojedynczej baryłki, a więc i cenę uzyskanego paliwa. Prawo europejskie wymaga od wszystkich krajów członkowskich dodawania biokomponentów do paliwa. Niestety, od 2012 r. ich koszt wzrósł aż 3-krotnie - opisano.

Wyliczenia, ile litrów paliwa więcej można kupić za średnią pensję

Podkreślono, że porównując je z wysokością pensji, ceny paliw w ostatnich latach były stabilne. - Wzrost wynagrodzeń i rozwój gospodarczy realnie wyprzedza światową koniunkturę na rynku paliw. Dziś, w porównaniu do 2010 r., za średnią pensję w Polsce można kupić ok. 66% więcej benzyny i ok. 60% więcej oleju napędowego. W tym samym okresie, Niemiec może kupić ok. 28% więcej ,benzyny i ok. 23% więcej oleju napędowego, a Słowak - ok. 38% więcej benzyny i ok. 44% więcej oleju napędowego - wyliczono.

- Każdy kierowca może przypomnieć sobie lata kiedy cena paliwa utrzymywała się na poziomie ponad 5 złotych podczas gdy pensje były o kilkanaście lub kilkadziesiąt procent niższe - dodano.

W serwisie zapewniono, że wzrosty cen paliw „w Polsce są najmniej dotkliwe dla konsumentów”. - Stabilna pozycja dużych koncernów paliwowych oraz większa odporność naszej gospodarki na światową koniunkturę sprawiła że dziś paliwo w Polsce jest jednym z najtańszych w Europie - podkreślono.

Zamieszczono też zestawienie cen benzyny 95 i oleju napędowego w prawie 30 krajach z Europy. Wszystkie stawki podano w złotych, w obu rankingach Polska zajmuje trzecie miejsce, tańsze paliwo jest tylko w Bułgarii i Rumunii.

Przekaz kampanii skomentował na Twitterze Szymon Hołownia, lider Polski 2050. - W normalnym państwie te pieniądze szłyby na obniżenie ceny paliwa choć o parę groszy, w państwie PiS - idą na propagandę, że gdzie indziej - drożej. A co nas obchodzi „gdzie indziej”? Polacy tankują w PL - napisał.

W normalnym państwie te pieniądze szłyby na obniżenie ceny paliwa choć o parę groszy, w państwie PiS - idą na propagandę, że gdzie indziej - drożej. A co nas obchodzi „gdzie indziej”? Polacy tankują w PL. pic.twitter.com/yftImOzaY6

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) December 2, 2021

W tarczy inflacyjnej niższa akcyza paliwowa przez pięć miesięcy

Od kilku tygodni ceny paliw osiągają najwyższe wartości od kilku lat, stawka za litr benzyny 95 przekroczyła 6 zł, a gazu LPG wynosi 3,30-3,40 zł.

W czwartek w Sejmie rozpoczęło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym i ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej. Jest on elementem tarczy antyinflacyjnej rządu, w ramach której dokonane zostaną również zmiany stawek VAT na prąd, gaz i ciepło systemowe.

Projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym i ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej przewiduje m.in. czasową obniżkę stawek podatku na energię elektryczną i niektóre paliwa silnikowe, tj. olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę silnikową, gaz skroplony LPG.

Projekt wprowadza zwolnienie z akcyzy energii elektrycznej sprzedawanej gospodarstwom domowym od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. oraz obniżkę stawki tego podatku dla innych odbiorców.

Projekt wprowadza także obniżkę stawek akcyzy na paliwa w okresie od 20 grudnia do 31 grudnia tego roku i od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. Jak wynika z uzasadnienia, ze względu na uregulowania unijne konieczna jest podwyżka stawek akcyzy na początku roku, choć i tak będą one niższe niż obowiązujące obecnie.

W uzasadnieniu wskazano, że po obniżce grudniowej olej napędowy może być tańszy o 8 gr na litrze (a po uwzględnieniu VAT – o 10 gr), zaś od 1 stycznia do 31 maja – o 5 gr na litrze (o 6 gr z VAT). Z kolei benzyna w grudniu może potanieć o 14 gr/l (z VAT o 17 gr), a od stycznia – o 11 gr/l (z VAT o 18 gr na litrze).

Ponadto projekt czasowo (od 1 stycznia do 31 maja 2022) wyłącza sprzedaż paliw z opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej.

Według Oceny Skutków Regulacji łączny koszt dla budżetu proponowanych zmian to ponad 1,5 mld zł. Przepisy mają wejść w życie następnego dnia po ogłoszeniu.