Czarne chmury nad prezesem WPP, jest podejrzany o złe zarządzanie firmą
Holding reklamowy WPP wynajął kancelarię prawną, która prowadzi dochodzenie wobec szefa firmy, Martina Sorrella. Jest podejrzany o niewłaściwie wykorzystywanie aktywów koncernu i narażenie go na straty.
Zarząd WPP wynajął zewnętrzną kancelarię prawną do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie "indywidualnego złego zarządzania" firmą przez prezesa Martina Sorrella. On sam zaprzecza stawianym zarzutom. Informację o trwającym śledztwie podał "Wall Street Journal".
- Oczywiście nie będę odgrywał żadnej roli w toku prowadzonego dochodzenia - twierdzi szef WPP w wydanym oświadczeniu. - Moje zaangażowanie w firmę, w której od 30 lat jestem znaczącym udziałowcem, pozostaje absolutne - wobec pracowników, klientów, akcjonariuszy oraz grup interesariuszy - dodaje Sorrell, do którego należy 1,46 proc. akcji WPP.
- Śledztwo jest w toku. Zarzuty nie odnoszą się do kwot materialnych należących do WPP - twierdzi firma w oświadczeniu cytowanym przez "WSJ".
Prezes WPP miał otrzymać w 2016 roku premię w wysokości 58,5 mln milionów dolarów, a rok później 14 mln dolarów. Tymczasem, spółka miała za sobą trudny finansowo rok - przychody spadły o 0,3 proc., a wartość zarządzanych budżetów reklamowych zmniejszyła się o 5,4 proc. Komentując te wskaźniki, Martin Sorrell wskazywał, że WPP ma za sobą najgorszy od 2009 rok.
- Czynnikami mającymi największy wpływ na naszą kondycję były prawdopodobnie zmiany technologiczne, krótkoterminowa perspektywa budżetowania, inwestorzy i fundusze inwestycyjne - oceniał prezes WPP.
Rozczarowujące wyniki natychmiast przełożyły się na nastroje inwestorów na giełdzie - w dniu ich ogłoszenia, 1 marca, kurs akcji WPP spadł o kilka procent. Na wtorkowe doniesienia "WSJ" na temat WPP giełda zareagowała spadkami.
WPP od kilku miesięcy prowadzi procesy konsolidacyjne swoich spółek. Pod koniec stycznia ogłoszono fuzję pięć agencji konsultingowych i projektowych: Brand Union, The Partners, Lambie-Nairn, Addison Group i VBAT w jedną sieć Superunion. Konsolidacji ulegną również dwie agencje public relations - Burson-Marsteller i Cohn & Wolfe. Z kolei we wrześniu ubiegłego roku holding ogłosił połączenie swoich domów mediowych MEC i Maxus.
Dołącz do dyskusji: Czarne chmury nad prezesem WPP, jest podejrzany o złe zarządzanie firmą
Może idealiści z Razem nie zepsuci (jeszcze) publicznymi pieniędzmi mogliby oczyścić sytuację (z im większym zapałem rewolucyjnym, tym lepiej), ale w czasach, kiedy "lewicowiec" jest "lewakiem", szanse na to są marne.