Przymusowe przejście na streaming? Jest apel w sprawie zachowania telewizji naziemnej

Dostęp przez IP masz teoretyczny ponieważ dla takich przepływności musisz mieć łącze światłowodowe nieosiągalne w wielu lokalizacjach w tym nawet na przedmieściach wielkich miast. O ofercie mobilnej zapomnij bo operator telekomunikacyjny chce zarabiać i limitować ilość danych, a nie zapychać łącza streamami. Do tego dochodzi sprawa kontroli operatorów przez władzę, łatwiejszej możliwości wyłączenia , informacja zwrotna o widzu- władza wszystko wie - dlatego jest takie parcie . O widzu który ma telewizor i antenę władza nic nie wie i to bardzo ją niepokoi , a jeszcze bardziej jak taka osoba ceniąc prywatność nie istnieje w internecie. Już nie wspomnę jak łatwo można wykończyć te streamy w przypadku działań militarnych albo podobnych. Państwo przestaje istnieć w ciągu minuty i pa pa, wystarczy brak prądu w kilku miejscach instalacji i jest koniec - nie masz telewizora ani nawet radia na baterie.

ktoś jeszcze w 2040 roku będzie oglądał telewizję? naprawdę, już teraz coraz mniej ludzi ogląda,a młodzi to w ogóle nie ogladają

Tylko emeryci na cmentarzu... W 2040 roku w większości domów będziesz miał 80 calowy ekran na ścianie w rozdzielczości 8K. Co sobie zatem na nim wyświetlisz z telewizji naziemnej? Będziemy przechodzić na DVB-T3, potem na DVB-T4 i kolejne kodeki skoro w streamingu po IP już DZISIAJ masz dostęp do treści w 4K, 8K... wystarczy włączyć YouTube.

To nic, że chłam, ważne, że w 4k albo 8.

Gadające głowy w 8k? Rzeczywiście super!