Kurski o dwóch latach prezesury TVP: spełniłem złożone obietnice, czas na kabarety i kulturę wysoką
- Wydaje mi się, że spełniłem wszystkie obietnice, które złożyłem - w taki sposób Jacek Kurski podsumowuje w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl dwa lata na stanowisku prezesa Telewizji Polskiej. Jako swoje sukcesy wymienia zwiększenie produkcji wewnętrznej i obecność sportu na antenach TVP. Kurski chce skupić się teraz m.in. na przywróceniu kabaretów do telewizji publicznej oraz zwiększeniu nacisku na kulturę wysoką.
Dołącz do dyskusji: Kurski o dwóch latach prezesury TVP: spełniłem złożone obietnice, czas na kabarety i kulturę wysoką
Tak, chcę powszechnej ściągalności abonamentu (i wierzę, że wkrótce się jej doczekam), ale oferta TVP powinna być jednak elitarna. Już wystarczy, że stacje komercyjne są dla wszystkich obywateli i nadają taką tandetę, że szok. TVP powinna być inna od komercji, propagować to, cojest szlachetne, konserwatywne, przyjazne dla polskiej racji stanu, respektować katolicki system wartości itd.
Jest wiele instytucji, które utrzymują się z podatków, ale prowadzą działalność dla określonej części społeczeństwa. I nie widzę jakichkolwiek przeszkód, żeby TVP też była kolejną taką instytucją (płaciliby na nią wszyscy, ale oferta byłaby kierowana do bardziej wymagających odbiorców).
Ale nie ma wielu kanałów telewizyjnych utrzymywanych z naszych podatków dla określonej części społeczeństwa. Telewizja zwana publiczną w obecnym kształcie reprezentuje wyłącznie punkt widzenia PIS. To jest sprzeczne z zasadą równości w mediach publicznych.
Zatem łożenie na telewizję która sprzyja PIS, tylko przez sympatyków PIS.
I kropka.