„Kruk. Szepty słychać po zmroku” mierzy wyżej niż „Belfer” i ma potencjał na bycie hitem (opinie)

Historia Adama Kruka jest intrygująca i zasiewa w umyśle widza ziarno niepewności: czy wszystko, co oglądamy na ekranie dzieje się naprawdę? W scenariuszu widać inspiracje mrocznymi skandynawskimi i francuskimi produkcjami. Mocną stroną jest obsada aktorska i reżyseria, a słabszą - udźwiękowienie - nowy serial Canal+ pt. „Kruk. Szepty słychać po zmroku” oceniają Kaja Szafrańska, Dawid Muszyński i Wojciech Krzyżaniak.

Dołącz do dyskusji: „Kruk. Szepty słychać po zmroku” mierzy wyżej niż „Belfer” i ma potencjał na bycie hitem (opinie)

36 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2018-04-01 13:22

Mich

Posypała się kasa za reklamę

0 0

odpowiedź

2018-04-01 15:12

widz

Jak czytam komentarze i widze ze każdemu cos nie pasuje to nasuwaja mi sie dwie myśli, pierwsza, zróbcie sami jakiś serial, film i wtedy zobaczymy czy Ci to tak narzekają zrobia cos dobrego, po drugie myślenie o co chodzi w filmie, przestalo mnie dziwić ze u nas najwieksza oglądalność maja seriale typu Klan, czy durne programy typu Dlaczego ja, Szkola itp itd. Bo je treba oglądać i nie trzeba myśleć. Gdy w końcu mamy jakies dobre seriale gdzie trzeba myśleć to nagle sie nie podoba bo myślenie boli, co do dźwięku moze i nie jest najlepszy ale tez nie jest slaby, zawsze mozna oglądać uwazniej

0 0

odpowiedź

2018-04-01 15:13

widz

Tomku, tylko, że ten serial naprawdę się nie udał. Był pomysł i tylko to zostało.

0 0

odpowiedź