“Sieci”, “Do Rzeczy” i “Uważam Rze” z najsłabszą sprzedażą

Wygląda na to, że prawi czytelnicy zaczynają, albo już wybrali sobie jedne tygodnik. Nie da się w nieskończoność czytać kilku, w dobie internetu nie ma na to po prostu czasu. Sprzyjać temu może delikatna wojenka pomiędzy Sieci i Do rzeczy, głównie ze strony Karnowskich. Jednych zyskują, innych niezadowolonych wojenką tracą. Ale jeśli czytelnicy już sobie wybrali pomiędzy Sieci i Do rzeczy, to ich wynik jest satysfakcjonujący (był jeden tygodnik, są dwa). Razem z GP to duża grupa. Newsweek tabloid, POlityka, oba kupowane w urzędach.

Sieci to naprawde spoko czasopismo. Podoba mi sie ich styl i artykuly. A do rzeczy jeszcze nie czytalem. Fajne?

I co panie Lisiecki.Miała rosnąć sprzedaż Wprostu a spada.