Tomasz Lis o mediach publicznych: brak reformy to grzech PO i Tuska, teraz mogą stać się aparatem propagandowym PiS-u
Według Tomasza Lisa niezrealizowanie przez rząd w ostatnich ośmiu latach reformy finansowania mediów publicznych jest zaniedbaniem i grzechem Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska. Natomiast po ewentualnym przejęciu władzy przez PiS jesienią media te mogą stać się aparatem propagandowym partii rządzącej.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis o mediach publicznych: brak reformy to grzech PO i Tuska, teraz mogą stać się aparatem propagandowym PiS-u
...Tomasz Lis zamienił ten niegdyś szanowany międzynarodowy tytuł "Newsweek" na prywatny billboard do zwalczania swoich przeciwników i nagradzania kumpli, który pozwala mu na istnienie w przestrzeni medialnej. Temu samemu ma służyć program „Tomasz Lis na żywo” w telewizji publicznej TVP. Tam z kolei zapraszamy tych, którzy mogą nam pomóc istnieć w przestrzeni medialnej, tych polityków także, którzy maja swoje kontakty i wtyki na IX piętrze na Woronicza. „Tomasz Lis na żywo” pracuje dla establishmentu medialnego, on nie pracuje dla państwa. Tomasz Lis uosabia establishment medialny – jego arogancję, zadufanie w sobie i totalny brak szacunku dla państwa, który redaktor naczelny Newsweeka nazywa w swoim najnowszym komentarzu „gawiedzią” - Mówi Mariusz Max Kolonko.
Nie ma co dziwić się że ponad połowa ludzi w Polsce nie płaci abonamentu radiowo-telewizyjnego.
TVP w obecnej formie służy wyłącznie interesom okrągłostołowej elicie III RP.