Branża internetowa będzie chronić dzieci przed przemocą i pornografią w VOD

Przewodniczący Krajowej Rady Jan Dworak wyjaśniał w czasie wczorajszej konferencji prasowej, że celem proponowanej dostawcom samoregulacji jest wskazanie usługodawcom odpowiedniego narzędzia, które pozwoli chronić małoletnich.

Podkreślił jednak, że regulować można jedynie treści pochodzące od dostawców krajowych, z kolei kontent dostarczany przez usługodawców zagranicznych regulacjom nie podlegają. Jako trudności, z którymi Rada styka się w trakcie monitoringów, wskazał m.in. nieodpowiednie oznaczanie treści lub brak oznaczeń.

- Działania związane z ochroną małoletnich przed treściami mogącymi mieć negatywny wpływ na ich rozwój to jedno z najistotniejszych zadań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wspólne wypracowanie przez podmioty dostarczające usługi na żądanie zabezpieczeń technicznych służących ochronie małoletnich przed dostępem do audycji lub innych przekazów zagrażających ich fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu rozwojowi, w szczególności zawierających treści pornograficzne lub w sposób nieuzasadniony eksponujące przemoc to bardzo cenna inicjatywa - mówi Jan Dworak, przewodniczący KRRiT.

Zgodnie z Kodeksem dobrych praktyk, dostawcy VoD mają swobodę w tworzeniu własnego systemu zabezpieczeń. Do proponowanych rozwiązań należy weryfikacja pełnoletności przy pomocy danych z karty kredytowej lub poprzez uiszczenie opłaty przy pierwszej próbie dostępu do nieodpowiednich treści (np. za pomocą karty kredytowej czy przelewu). W miarę możliwości technicznych dostawcy mogą również dobrowolnie ustawić tzw. tryb bezpieczny polegający na filtrowaniu nieodpowiednich treści, którego dezaktywacja będzie możliwa dopiero po weryfikacji pełnoletności widza. Powinna ona następować po wpisaniu np. kodu PIN (ciąg znaków alfanumerycznych) lub innego równoważnego rozwiązania.

Włodzimierz Schmidt, prezes Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska - który wspólnie z KRRiT i Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji przygotował Kodeks dobrych praktyk - podkreślał, że samoregulacja dotyczy tylko rynku polskiego. Pod dokumentem podpisało się na razie sześć podmiotów: Cyfrowy Polsat, Grupa Onet, Grupa Wirtualna Polska, Iplex, Cineman i Ipla. Kolejne deklaracje już napływają i liczba dostawców objętych samoregulacją ma wkrótce się zwiększyć. - Liczymy na to, że w ślad za polskimi przedsiębiorcami pójdą globalne firmy - mówił Włodzimierz Schmidt.

Porozumienie dostawców powstało w związku z wejściem w życie 28 lutego 2013 roku art. 47e ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, który nakłada na nadawców VoD obowiązek stosowania zabezpieczeń technicznych lub innych odpowiednich środków mających na celu ochronę małoletnich przed treściami dla nich szkodliwymi.

Krajowa Rada podaje, że odpowiednie oznaczenia wprowadziło już 98 proc. polskich dostawców. - Te 2 proc. to są kwestie sporne i nie do końca dla nas jasne co do ich przynależności do grupy podlegającej pod reżim ustawy - wyjaśnia Barbara Turowska, dyrektor departamentu monitoringu KRRiT.

Podmioty, które udostępniają bez stosownych zabezpieczeń treści zagrażające rozwojowi dzieci otrzymają w pierwszej kolejności wezwanie od przewodniczącego KRRiT do zaniechania ich dystrybucji. Po 14 dniach nakładana jest kara finansowa na usługodawcę, który nie zareagował na wezwanie. - Bardzo rzadko dotyczy to pornografii, najczęściej trudnych treści zawierających przemoc - dodaje Barbara Turowska.