Ceny paliw na stacjach mogą zacząć spadać

W połowie przyszłego tygodnia ceny paliw na stacjach mogą zacząć spadać

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Na stacje paliw powróciły podwyżki cen. Dynamiczne wzrosty cen autogazu obserwowane w ubiegłym tygodniu kontynuowane były na stacjach w bieżącym tygodniu. Średnia cena autogazu wzrosła o 5 gr./l do 2,21 zł/l i tym samym była wyższa niż rok temu o 32 gr./l. Najdrożej za LPG muszą płacić mieszkańcy woj. opolskiego średnio 2,28 zł./l, a najtaniej podlaskiego 2,16 zł./l.

Średnia cena benzyny bezołowiowej 95 jest wyższa o 3 gr./l niż tydzień temu i wynosi 4,57 zł./l. Najwyższe ceny benzyny obserwujemy wciąż w woj. warmińsko-mazurskim (4,62 zł./l) do którego dołączyło także w tym tygodniu woj. opolskie (4,62 zł./l), a najniższe w  woj.: podlaskim i śląskim(4,52zł./l).

Również o 3 gr./l zdrożał średnio olej napędowy i obecnie jego średnia cena kształtuje się na poziomie 4,35 zł/l. O 5 groszy na litrze powyżej średniej krajowej muszą płacić tankujący napęd na Warmii i Mazurach, a o 7 groszy na litrze poniżej średniej mieszkańcy woj. dolnośląskiego.

Perspektywy na najbliższy tydzień są optymistyczne dla posiadaczy pojazdów z silnikami benzynowymi. Biorąc pod uwagę ostatnie zmiany cen paliw na poziomie hurtowym  (spadek cen benzyn o ponad 60 zł./1000l) właściciele stacji mogą w połowie przyszłego tygodnia zacząć obniżać ceny benzyn. Skala obniżki może wynieść ok. 5-6 gr/l. Ceny oleju napędowego powinny utrzymać się na dotychczasowym poziomie  ze względu na minimalne zmiany cen tego paliwa w hurcie (spadek o ok. 11-12 zł/1000l).

Na rynku ropy początek tygodnia upłyną pod znakiem zwyżek cen w rejon 79 dolarów za baryłkę ropy Brent w Londynie. Głównie za sprawą awarii rurociągu Enbridge biegnącego z Kanady do USA. W środku tygodnia po komunikatach o planowanym wznowieniu działania ropociągu  inwestorzy realizowali zyski by ponownie ruszyć na zakupy surowcowe w końcówce tygodnia. Sprzymierzeńcem inwestorów pozostaje utrzymujący się niski kurs waluty amerykańskiej.Wstrzymanie produkcji ropociągu Enbridge może być widoczne w niższym imporcie ropy z USA w najbliższych tygodniach, a także może odbić się zmniejszeniem poziomu zapasów.

Poziom zapasów ropy zmniejszył się  w minionym tygodniu o 2,5 mln bbl, benzyn o 0,7 mln bbl, a destylatów o 0,3 mln bbl. Niższa o 1% była także konsumpcja paliw. Popyt na benzyny spadł do poziomu 9 mln bbl/d najniższego od marca 2010 roku. Tegoroczny szczyt konsumpcji benzyn mieliśmy w trzecim tygodniu lipca - 9,63 mln bbl/d. (ISB/Reflex)
[IS BusinessWire]