Detektywi szukają tłumaczy Harry Pottera
Detektywi wynajęci przez agenta autorki książek o Harrym Potterze i przez polskiego wydawcę serii, rozpoczną poszukiwania autorów pirackich tłumaczeń najnowszej książki o przygodach czarodzieja - poinformował Bronisław Kledzik - dyrektor oficyny "Media Rodzina".
Wydawnictwo "Media Rodzina" wydaje w Polsce bestsellerową serię książek Joanne K. Rowling. Zaledwie kilka dni po światowej premierze (21 lipca) najnowszego, siódmego, tomu przygód Harry'ego Pottera w internecie pojawiły się pirackie tłumaczenia czterech pierwszych rozdziałów książki.
Zdaniem Bronisława Kledzika, w ciągu najbliższych dni można się
spodziewać pirackiej wersji całej książki.
- Podobnie jak i w przypadku pirackich tłumaczeń poprzednich tomów,
do pracy przystąpią detektywi wynajęci przez agentów autorki
książki, J. K. Rowling i przez wydawnictwo. Poprzednio udało im się
doprowadzić do zamknięcia kilku serwisów internetowych, na których
dostępne były takie tłumaczenia - powiedział Kledzik.
Dyrektor oficyny "Media Rodzina" bardzo nisko ocenił jakość tłumaczeń pojawiających się w sieci: "Tłumaczenie przygotowywane w ciągu kilku godzin od chwili premiery nie może być dobre. Pirackie wersje poprzednich tomów były do kitu" - stwierdził Kledzik.
Pytany czy nie boi się, że niektórzy czytelnicy nie będą czekać do stycznia i skorzystają z amatorskich polskich przekładów, Kledzik odpowiedział: "Książki o Harrym Potterze są wyjątkowe. Ich prawdziwi fani wolą poczekać na porządne tłumaczenie. Nie chcą przekładu niechlujnego, zawierającego błędy".
Polskie wydanie najnowszej książki J.K. Rowling pt. "Harry Potter and Deathly Hallow" będzie najprawdopodobniej nosić tytuł "Harry Potter i śmiertelne relikwie". Do polskich księgarń książka trafi w styczniu, jej tłumaczeniem zajmie się, tak jak w przypadku poprzednich tomów, Andrzej Polkowski. Książka przygotowana przez oficynę "Media Rodzina" ukaże się w nakładzie 500-600 tysięcy egzemplarzy, prawdopodobnie w ostatni weekend stycznia.
Za wykonywanie i rozpowszechnianie tłumaczeń bez zgody właściciela praw autorskich, złapanym piratom grozi do 2 lat więzienia.
Dołącz do dyskusji: Detektywi szukają tłumaczy Harry Pottera