SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Mikołaj Dobrowolski nie wyreżyseruje koncertu Dody w Opolu. "Występ niezagrożony"

Dorota Rabczewska zamieściła w swoich mediach społecznościowych wideo, w którym emocjonalnie opowiedziała o potraktowaniu przez reżysera na próbach przed festiwalem w Opolu, organizowanym przez TVP - Jestem tak roztrzęsiona, że to jest po prostu koniec, nie? Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola. Jest tak okropna atmosfera - powiedziała ze łzami w oczach Doda. Rzecznika opolskiego festiwalu Agata Konarska zapewnia Wirtualnemedia.pl, że występ Dody się odbędzie, ale reżyserować będzie kto inny, - Na próbach zdarzają się emocje. Którąś ze stron one poniosły zbyt mocno. Jeśli chodzi o występ, to jest on niezagrożony - mówi nam Konarska. 

Jubileuszowy 60. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu odbędzie się w dniach 9 a 11 czerwca. Sześć głównych koncertów pokaże TVP 1, a koncerty towarzyszące festiwalowi „OFFPOLE” wyemituje TVP Kultura i TVP Kultura 2.

Jak informowaliśmy na łamach Wirtualnemedia.pl. po latach nieobecności do Opola wraca Doda, która pierwszego dnia będzie miała swój recital. Piosenkarka jest już w Opolu, gdzie przygotowuje się do występu.

Doda przed festiwalem w Opolu: "okropna atmosfera"

Doda w poniedziałek podzieliła się z fanami emocjonalnym wideo. Na InstaStories opowiada o napiętej atmosferze na próbach przed koncertem. Artystka żali się między innymi na to, że słyszała od reżysera show wulgaryzmy skierowane bezpośrednio do niej. Nie podała jego nazwiska, ale potem okazało się, że chodzi o Mikołaja Dobrowolskiego.

"Jestem tak roztrzęsiona, że to jest po prostu koniec, nie? Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola. Jest tak okropna atmosfera. Reżyser przyszedł, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d*pę. Od początku negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: Wypier*alaj. Odpie*dol się, rób sobie swój festiwal sama" - podała na swoim InstaStories Doda.

W kolejnych częściach nagrania wyraźnie roztrzęsiona artystka powiedziała: "Ja nie wiem, czy ja zrobię to Opole".

"Ja jestem po ciężkiej sytuacji w moim życiu. Naprawdę przeszłam różne sytuacje, w których musiałam się mierzyć z takim traktowaniem w pracy przez najbliższą mi osobę. I takim pastwieniem się psychicznym. Ja po prostu tego nie przeżyję teraz. Nie mogę pracować w takich warunkach. Zbuntował całą ekipę TVP. Wszyscy dostali wiadomość. Zostali sami operatorzy, którzy pomagali mi skończyć wizualizacje. Nagrałam wszystko w godzinę. (…) Bardzo chcę zrobić ten festiwal. Przygotowaliśmy się wszyscy na maksa. Bardzo mi zależy, ale nie da się w takiej atmosferze, po prostu nie da się - powiedziała fanom Doda na InstaStories.

Skontaktowaliśmy się z Dodą, jednak artystka nie chciała z nami rozmawiać.

Na profilu Telewizji Polskiej piosenkarkę przeprosił Mikołaj Dobrowolski, reżyser opolskiego koncertu.

- Dodo, jest mi bardzo przykro, że poniosły mnie emocje podczas wspólnej pracy przy jednym z najważniejszych recitali na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Będzie to bardzo dobry show, a cała sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tylko pozytywne emocje. Przepraszam, Mikołaj Dobrowolski  - oświadczył reżyser.

fot. Instagram/TVP

Koncert Dody niezagrożony

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl rzecznika opolskiego festiwalu Agata Konarska zapewnia, że występ Dody się odbędzie, jednak kto inny ma odpowiadać za reżyserię.  

- Na próbach zdarzają się emocje. Którąś ze stron one poniosły zbyt mocno. Jeśli chodzi o występ, to jest on niezagrożony. Została podjęta decyzja, że za reżyserię koncertu Dody w piątek odpowiadać reżyserka Beata Szymańska, wedle koncepcji Mikołaja Dobrowolskiego, który reżyseruje koncert "Debiuty".

Festiwal w Opolu - plan transmisji gdzie oglądać?

Festiwal w Opolu zacznie się w piątek, 9 czerwca, koncertem „Wielka Gala – Od Opola do Opola” w reżyserii Konrada Smugi. Na scenie przypomniane zostaną najważniejsze muzyczne wydarzenia z minionych 60 lat, a piosenki wykonają m.in.: Golec uOrkiestra, Zakopower, Lombard, Trubadurzy, Pectus, Wanda i Banda, Universe, Krzysztof Jaryczewski, Gromee, MaRina, Viki Gabor. Tę część poprowadzą: Beata Chmielowska-Olech, Tomasz Kammel i Marek Sierocki. Początek: 20:15, w telewizyjnej Jedynce.

Następnie podczas koncertu "Debiuty" w reżyserii Mikołaja Dobrowolskiego swój mini-recital ma mieć właśnie Doda.

Artystka ma być także jedną z prowadzących sopocki SupeHit Festiwal, przygotowywany przez Telewizję Polsat.

Dołącz do dyskusji: Mikołaj Dobrowolski nie wyreżyseruje koncertu Dody w Opolu. "Występ niezagrożony"

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Helmut KIopp
Doda przecież potrafi odpowiedzieć na takie dictum i to tak, że rozmówca wyskakuje z kapci.
48 5
odpowiedź
User
Jan Dzban
Samo błoto, flaszki z olejem, wypìerdol telewizor przez okno.
37 11
odpowiedź
User
Edyta
Ciekawe, co bylo powodem, ze sie tak zdenerwował. Może ona go czyms mocno zdenerwowala? Nie wiadomo
0 0
odpowiedź