Internet bardziej niż książki przyciąga do bibliotek
W ciągu minionego roku publiczne biblioteki odwiedziła ponad połowa Amerykanów. Jednak bardziej od książek, przyciągały ich tam komputery.
Spośród 53 procent dorosłych mieszkańców USA, twierdzących, że w 2007 roku odwiedzali biblioteki, największą grupę stanowiło tzw. pokolenie 'Y' (Generation Y), czyli osoby w wieku od 18 do 30 lat - informuje serwis NewsFactor Network, powołując się na badanie Pew Internet & American Life Project.
Z badania Pew wynika, że dwukrotnie częściej od osób nie korzystających z internetu, stałymi bywalcami bibliotek byli w ubiegłym roku internauci. Ponad 2/3 respondentów z każdej grupy wiekowej przyznało się, że podczas pobyty w bibliotece korzystało z komputera. Spośród tych osób, 65 procent szukało informacji w internecie, podczas gdy 62 procent sprawdzało za pomocą komputerów biblioteczne zasoby.
Biorąc pod uwagę grupy wiekowe, w ubiegłym roku najwyższy wskaźnik - 62 procent - odwiedzania publicznych bibliotek odnotowano w przypadku wspomnianego pokolenia 'Y'. Wraz ze wzrostem wieku odsetek był tutaj coraz niższy. W przypadku respondentów w wieku od 43 do 52 lat wyniósł on 57 procent, od 53 do 61 lat 46 procent, od 62 do 71 lat 42 procent, a powyżej 72 lat tylko 32 procent.
źródło: NewsFactor Network
Dołącz do dyskusji: Internet bardziej niż książki przyciąga do bibliotek