Grupa K2 chce rosnąć o 20 proc. rocznie i zarabiać więcej za granicą, inwestuje w K2Bots.AI

W ramach strategii Grupa K2 zapowiedziała rozwój swoich obecnych trzech gałęzi biznesowych: software’owej (projektowanie i realizacja rozwiązań informatycznych, wdrażanie platform technologicznych, usługi outsourcingowe) obejmującej Fabrity i K2 Digital Products, usług w chmurze (rozwój własnej platformy Infrastructure as a Service, doradztwo technologiczne i wdrożeniowe w zakresie infrastruktury w chmurze), którymi zajmuje się Oktawave oraz usług marketingowych świadczonych przez agencje K2 Precise i K2.

- Naszą ambicją jest, aby największy nasz biznes, czyli segment software (Fabrity i K2 Digital Products), rósł przy dalszym wzroście sprzedaży zagranicznej. Zakładamy, że nasz biznes chmurowy (Oktawave) będzie oferował coraz bardziej rozbudowany konsulting multi-cloud i poprawi marżowość. Nasze ambicje co do segmentu marketingowego (K2 Precise i Agencja K2) opierają się o najlepszą ofertę dla sektora e-commerce i bycie partnerem pierwszego wyboru w cyfrowej transformacji marek - wylicza Michał Paschalis Jakubowicz, wiceprezes Grupy K2.

Firma podkreśla, że jej wzrostom sprzyja następująca w wielu sektorach gospodarczych transformacja cyfrowa - Według prognoz, tempo wzrostu rynku usług digital transformation będzie wynosić w najbliższych latach 15-20 proc. rocznie. Transformacja cyfrowa w wielu obszarach takich jak ecommerce znacząco przyspieszyła wskutek pandemii COVID-19 - podała w komunikacie.

Rozwój K2Bots.AI, możliwe przejęcia

Grupa K2 zamierza też dalej rozwijać chatbot drugiej generacji K2Bots.AI umożliwiający automatyzację obsługi klientów, głównie w e-commerce. Wdrożono go już m.in. w sklepach internetowych IKEA i wszystkich marek LPP, jest sprzedawany w modelu software as a service.

K2Bots.AI ma zostać wprowadzony na rynki zagraniczne. - K2Bots.ai ma największy potencjał wzrostu w grupie. Choć jesteśmy dopiero na początku drogi, skuteczność chatbota pokazuje, że może to być produkt z powodzeniem oferowany na rynku globalnym. Będziemy inwestować w K2Bots, docelowo stanie się on osobnym biznesem, niewykluczone że z finansowaniem zewnętrznym dla szybszego skalowania - zapowiada Paweł Wujec, prezes Grupy K2.

Firma nie wyklucza również akwizycji. W komunikacie przypomniała, że w przeszłości zainwestowała m.in. w Audiotekę (pakiet jej udziałów sprzedała jesienią 2014 roku za 10 mln zł).

20-proc. wzrost wpływów, epidemia zaszkodziła marketingowi

W ramach strategii Grupa K2 chce docelowo osiągnąć średnioroczny wzrost przychodów w wysokości 20 proc. Zamierza również utrzymać rentowność EBITDA na poziomie 15-20 proc., bez uwzględnienia nowych projektów, które mogą spowodować jej przejściowy spadek.

W segmencie software średnioroczny wzrost wpływów ma wynieść ponad 20 proc., w Oktawave - ponad 15 proc., a w pionie marketingowym - ponad 10 proc. Ten pierwszy ma dalej zwiększać udział przychodów z zagranicy, który w ostatnich czterech kwartałach wyniósł 40 proc.

- Biznes chmurowy został dotknięty sytuacją pandemiczną, ale to nie oznaczało zmniejszenia skali biznesu - spowolniło tylko tempo jego wzrostu. Zakładamy, że dynamika będzie przekraczała 15 proc. średniorocznie. Za tym powinien pójść wzrost rentowności EBITDA i EBIT - powiedział  Michał Paschalis-Jakubowicz podczas wideokonferencji.

- Obszary, które wymagają inwestycji to obszary związane z szerszym +go to market+, więc z jednej strony z rozwojem programów partnerskich dla software house'ów, a z drugiej wyjściem z ofertą na rynki zagraniczne - głównie z ofertą usługową - opisał.

Segmentem Grupy K2 najmocniej dotkniętym skutkami epidemii jest marketing. - Nadal jednak zakładamy wzrost przychodów w granicach 10 proc. średniorocznie, który będziemy chcieli realizować dzięki pewnym wyróżnikom naszego segmentu. Te wyróżniki skupione są głównie wokół oferty, dotyczącej cyfrowej transformacji dla marek - zapowiedział Paschalis-Jakubowicz.

Grupa K2 ma wypłacić 1 zł dywidendy

- Grupa K2 ma w tym roku najlepsze wyniki finansowe w swej historii, ale oczekujemy, że będzie jeszcze lepiej - podkreśla Paweł Wujec.

Firma deklaruje, że chce wypłacać akcjonariuszom dywidendę „z wyjątkiem sytuacji, gdy ze względu na budowę wartości dla akcjonariuszy zasadne będzie przeznaczenie całości zysku na inwestycje”. Zarząd chce zarekomendować walnemu zgromadzeniu, by dywidenda za br. wyniosła 1 zł za akcję.

- Co oznacza stopę dywidendy na poziomie 4% i to pomimo faktu, że w rok nasza wycena na GPW wzrosła już o ponad 150 proc. Dziękujemy inwestorom za zaufanie - podkreśla prezes Grupy K2.

K2 z nowymi władzami i wzrostem wyników

W trzecim kwartale br. grupa kapitałowa K2 osiągnęła wzrost przychodów o 11,2 proc. do 28,96 mln zł, a jej wynik netto poszedł w górę z 624 tys. zł straty do 1,64 mln zł zysku. W trzech kwartałach wpływy firmy zwiększyły się o 8,8 proc., znaczące wzrosty zanotowały Fabrity, Oktawave i K2 Precise.

Na początku br. zmienił się zarząd Grupy K2: w styczniu wiceprezesami zostali Artur Piątek i Michał Paschalis Jakubowicz (wcześniej m.in. w Orange Polska), a w lutym funkcję prezesa objął Paweł Wujec (poprzednio przez wiele lat w Agorze).

Spółka K2 jest notowana od ponad dekady na rynku głównym warszawskiej giełdy. W ub.r. jej kurs oscylował w przedziale 8-10 zł, natomiast w br. od dołka wynoszącego 5,05 zł na początku kwietnia urósł do 25 zł 8 grudnia.

Przy cenie 23,40 zł z zamknięcia sesji we wtorek kapitalizacja K2 wynosi 54,3 mln zł. Największymi akcjonariuszami spółki są AGS A/S (20,2 proc. udziału w kapitale) oraz jej założyciel i wieloletni szef Janusz Żebrowski (19,02 proc.).