SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Twitter nie pozwala na interakcje z wystąpieniem Trumpa o zamieszkach w Waszyngtonie, Facebook i YouTube usunęły to wideo

Wpisów twitterowych z wystąpieniem Donalda Trumpa o zamieszkach na Kapitolu i krytyką postawu wiceprezydenta Mike’a Pence’a nie można skomentować, polubić ani podać dalej. Twitter uzasadnia, że zablokował te opcje ze względu na „ryzyko przemocy”. Facebook z podobnych przyczyn w ogóle usunął to wideo

W środę po godz. 22 polskiego czasu na profilu twitterowym Donalda Trumpa pojawiło się minutowe wystąpienie prezydenta USA na temat zamieszek, do których doszło na Kapitolu.

- Rozejdźcie się w pokoju do domów. Wiem, co czujecie; wiem, że was boli, ale nie bądźcie wodą na młyn tamtych - zaapelował Trump. Podkreślił, że rozumie ich rozgoryczenie, i powtórzył swoje zarzuty co do uczciwości wyborów wygranych przez Joe Bidena.

- Odnieśliśmy przytłaczające zwycięstwo i wszyscy to wiedzą. Szczególnie strona przeciwna - zapewnił Donald Trump. - Nigdy nie było takiego czasu, by mogło stać się coś takiego, by nam: mnie, wam, mnie, naszemu krajowi, odebrano coś takiego. To były sfałszowane wybory - podkreślił.

- Wiem co czujecie, ale rozejdźcie się do domów, rozejdźcie się w pokoju - powtórzył.

Wystąpienie Donalda Trumpa dotyczące zamieszek natychmiast podchwyciły media z całego świata.

Twitter blokuje interakcje z powodu „ryzyka przemocy”

Przy wpisie z tym wystąpieniem niedostępne dla innych użytkowników są standardowe opcje interakcji: polubienie, skomentowanie i podanie dalej. Wpis można natomiast publikować w innych serwisach internetowych.

U dołu zamieszczono komunikat od administracji Twittera: „Teza o fałszerstwie wyborczym jest sporna, a ten tweet nie może być komentowany, retweetowany ani polubiany ze względu na ryzyko przemocy”.

Taki sam komunikat pojawił się przy wpisie z godz. 20:24 polskiego czasu, w którym Donald Trump skrytykował zachowanie wiceprezydenta Mike’a Pence’a. Trump ocenił, że Pence „nie miał odwagi do zrobienia tego, co powinien, żeby chronić nasz Kraj i naszą Konstytucję, dając Stanom szansę zatwierdzić poprawione zestawienie faktów, a nie sfałszowane ani niedokładne, które wcześniej skierowano do zatwierdzenia”.

Oznaczenia informujące, że twierdzenia Trumpa o nieuczciwych wyborach są dyskusyjne, były dodawane przy wielu wpisach twitterowych odchodzącego prezydenta USA od listopada ub.r.

Tylko w środę pojawiły się przy ośmiu innych tweetach Donalda Trumpa.

Profil twitterowy Donalda Trumpa ma 88,7 mln obserwujących. Podczas jego kampanii wyborczych i kadencji prezydenckiej był jednym z głównym kanałów komunikacji prezydenta.

Facebook i YouTube usunęły wystąpienie Donalda Trumpa

Z facebookowego fanpage’a Donalda Trumpa, polubionego przez 32,95 mln internautów, wystąpienie prezydenta o zamieszkach, w ogóle zostało usunięte.

- To sytuacja nadzwyczajna i sięgamy po odpowiednie, nadzwyczajne środki, w tym usunięcie wideo prezydenta Trumpa. Usunęliśmy je, ponieważ uważamy, że bardziej przyczynia się wzrostu niż ogranicza ryzyko dalszej przemocy - uzasadnił w komunikacie Guy Rosen, wiceprezes Facebooka ds. spójności.

Nagranie z wystąpieniem Donalda Trumpa zablokowano również na YouTubie. Przedstawiciele platformy zapewnili, że wideo będzie mogło być zamieszczane w materiałach innych twórców, o ile będą mu towarzyszyły informacje, że są to bezpodstawne, nieprawdziwe zarzuty.

Na początku listopada ub.r. nazajutrz po ostatnim dniu głosowania w USA kanały CNBC i MSNBC przerwały transmisję przemówienia prezydenta USA Donalda Trumpa, który bez dowodów mówił o oszustwach wyborczych i zapewnił, że to on jest zwycięzcą.

Dołącz do dyskusji: Twitter nie pozwala na interakcje z wystąpieniem Trumpa o zamieszkach w Waszyngtonie, Facebook i YouTube usunęły to wideo

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Generał
Ksiądz posługujący Tadeusz R. nie lubi tego.
0 0
odpowiedź
User
Romero
Czyli teraz portale internetowe ustalają/decydują co jest prawdą i co można zamieścić w internecie !?
Uważam, że Trump to ten sam rodzaj prowadzenia polityki co Pis, choć Pis nie ma swojego pomysłu i plagiatuje Orbana, ale cenzura kojarzy mi się z najgorszymi czasami.
Matka Demokracja zjada własne dzieci.
0 0
odpowiedź