SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kościół a zakaz handlu w niedzielę. Polacy często robili zakupy w niedziele przed zmianą przepisów

Polacy podchodzą do kwestii wiary elastycznie, łącząc realizację obowiązku niedzielnego z zakupami w gronie najbliższych - wynika z badań SW Research i Danae.

Badania nie potwierdzają tezy, zgodnie z którą niedzielne zakupy przeszkadzają w kultywowaniu praktyk religijnych i spędzaniu czasu z rodziną. Zakaz handlu w niedziele jest dla wielu anachronizmem w stosunku do zmian w stylu życia, elastycznych form pracy, czy własnych działalności gospodarczych - zarówno dla osób wierzących, jak i dystansujących się od nauk kościoła.

Według badań SW Research, ponad połowa ankietowanych (52%) robiła zakupy w przynajmniej kilka niedziel miesięcznie przed wprowadzeniem ustawy o ograniczeniu handlu. Co piątemu respondentowi zdarzało się to ok. raz na 4-5 tygodni. Jedynie 6% deklaruje, że nigdy nie korzystało z niedziel handlowych. Najwięcej ankietowanych robiło zakupy kilka razy w miesiącu. Co istotne, nie ma pod tym względem różnicy między osobami wierzącymi i niewierzącymi.

W wywiadach swobodnych prowadzonych przez Danae badani prezentowali kilka sposobów uzasadniania swojego stosunku do robienia zakupów w niedzielę. Wśród najczęściej występujących opinii można wyróżnić 4 segmenty osób:

- Zdystansowani wobec religii. Niektóre osoby deklarują znaczne oddalenie wobec spraw wiary, inni z kolei określają się jako osoby wierzące, ale na swój własny, prywatny sposób. Osoby te mają przekonanie, że przykazania religijne ich nie dotyczą i nie zamierzają się do nich stosować.

- Zdystansowani wobec kościoła. Osoby te uważają siebie za wierzące, jednak praktykują nieregularnie lub wcale. Twierdzą, że kościół w Polsce utracił moralne prawo do wydawania zaleceń wiernym odnośnie właściwego postępowania. Część osób z obu powyższych grup wyraża wręcz złość, że duchowni starają się narzucić swoją wizję sposobu spędzania wolnego czasu.

- Umiarkowani. Osoby z tej grupy określają siebie jako wierzące, praktykują raczej niezbyt regularnie. Chętnie poznają nowe miejsca czy uczestniczą w wydarzeniach kulturalnych. W codziennym życiu są pragmatyczni – jeżeli niedziela jest dla nich wygodnym dniem na zrobienie zakupów, chętnie z tego korzystają, łącząc zakupy np. ze spacerem czy rodzinną wycieczką do kina. Uważają, że robienie zakupów w niedzielę nie stoi w sprzeczności z przykazaniem, gdyż zakupy to nie praca, a jeden ze sposobów na wspólne spędzenie czasu przez rodzinę i wzmacnianie więzi z bliskimi.

- Tradycjonaliści. Osoby z tej grupy regularnie praktykują. Badani raczej unikają robienia zakupów w niedzielę i oceniają je jako niewłaściwy sposób spędzania czasu, ponieważ powinno się pielęgnować bycie razem z rodziną. Równocześnie niektóre z tych osób przyznawały, że w czasach, gdy wszystkie niedziele były handlowe, zdarzało im się robić zakupy w ten dzień, zaniedbując nawet praktyki religijne.

Przedstawione wyniki dotyczą badań agencji SW Research i Danae - ilościowych, które obejmowały 2 pytania, jak również 13 wywiadów jakościowych. Łącznie w ramach diagnozy społecznej zadanych zostało 7 pytań na reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków stanowiących podstawę do analizy ilościowej oraz przeprowadzonych było 60 narracji/opinii zróżnicowanych pod kątem światopoglądowym, stylu życia oraz wielkości miejscowości.

Dołącz do dyskusji: Kościół a zakaz handlu w niedzielę. Polacy często robili zakupy w niedziele przed zmianą przepisów

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kolis
Ten zakaz handlu powinien też dotyczyć sprzedaży gazet i innych rzeczy przed kościołem w niedzielę. Skoro wprowadzają go osoby wierzące, to mogli by zacząć od wprowadzenia go u siebie.
0 0
odpowiedź
User
Michał Oleg
Ależ redakcja "pręży muskuły" aby tylko nam udowodnić że zakaz handlu w niedzielę to zły pomysł. Uważam że to dobry pomysł bo zmieniło się w Polsce podejście do spędzania wolnego czasu. Ludzie zamiast siedzieć w galeriach handlowych więcej podróżują i spędzają ze sobą czasu. Pracuje w branży turystycznej i wiem coś o tym. Tak więc niedziela NIE dla handlu a dla turystyki :-)
0 0
odpowiedź
User
Gimon
Mam nadzieje ze dadzą tej partii popalić i przywrócą niedziele handlowe bo to skandal!!! Niech Orlen który należy do PiS tez zamkną a zrobili ze stacji sklep spożywczy i monopolowy. Niech Pan Rydzyk zamknie swoją kawiarnie - skoro taka niedziela bez handlu
0 0
odpowiedź