Lekarze godzinę walczyli o Michaela Jacksona
Grupa lekarzy próbowała resuscytacji Michaela Jacksona przez ponad godzinę, nim 25 czerwca o godzinie 14:26 czasu pacyficznego ogłoszono jego śmierć.
Wokalista przebywał w domu, gdy zasłabł. Będący na miejscu jego osobisty lekarz z miejsca podjął się reanimacji, wezwano też pogotowie, wówczas akcję przejęli sanitariusze. Z nagłym zatrzymaniem krążenia muzyk został przewieziony do Ronald Reagan UCLA Medical Center w Los Angeles, gdzie zajęli się nim lekarze z izby przyjęć i kardiolodzy. Próby przywrócenia akcji serca trwały ponad godzinę.
Dokładna przyczyna zgonu zostanie poznana po autopsji.
Michael Jackson miał 50 lat.
Dołącz do dyskusji: Lekarze godzinę walczyli o Michaela Jacksona