SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Marcin Dec prezesem agencji mediowej Orlenu i PZU

Marcin Dec objął stanowisko prezesa agencji mediowej Sigma Bis należącej do PKN Orlen i PZU. Poprzednio pracował w IPG Mediabrands.

Marcin Dec, prezes Sigma Bis Marcin Dec, prezes Sigma Bis

Jako prezes Sigmy Bis Marcin Dec zastąpił Tomasza Michalskiego, który pozostanie w zarządzie spółki. W jej zarządzie nadal jest też Artur Muszkiet.

- Cieszę się, że dołączam do zarządu Sigmy Bis. Jest to bardzo ambitny projekt o dużym potencjale i sądzę, że moje doświadczenie w branży przyczyni się do budowania pozycji spółki i skutecznego konkurowania na rynku - mówi Marcin Dec.

- Konsekwentne działania i intensywna praca przynoszą zakładane efekty. Sigma Bis dynamicznie się rozwija, pozyskując kolejnych klientów, stąd naturalna decyzja o wzmocnieniu jej zarządu. Menadżerowie z wieloletnim doświadczeniem medialnym, reklamowym, marketingowym i zarządczym, a także doskonałą znajomością rynku domów mediowych to gwarancja jeszcze efektywniejszej realizacji celów biznesowych z korzyścią dla klientów i akcjonariuszy agencji - komentuje Adam Burak, członek zarządu Orlenu ds. komunikacji i marketingu, nadzorujący projekt Sigma Bis.

Marcin Dec poprzednio przez ponad 15 lat był związany z koncernem IPG Mediabrands. Przez ostatnie cztery lata zarządzał jego warszawskim oddziałem, na tym stanowisku zastąpiła go Monika Bronowska, jednocześnie szefowa firmy w całej Europie Środkowo-Wschodniej.

Od 2008 roku Marcin Dec był CEO należącego do IPG domu mediowego Initiative Warszawa, w latach 2004-2006 pełnił w nim funkcję media directora, w latach 2006-2008 - dyrektora zarządzającego. W 2012 roku został też szefem uruchomionego wtedy polskiego oddziału BPN.

Wcześniej przez siedem lat pracował w OMD Poland. Pełnił tam m.in. funkcję dyrektora zarządzającego pionu brand & media.

Sigma Bis przejął już obsługę PZU i Orlenu

Sigma Bis zaczął działalność operacyjną pod koniec ub.r., po uzyskaniu zgody od prezesa UOKiK-u. Orlen ma 66 proc. udziałów firmy, a PZU - 34 proc.

Na początku br. do zespołu Sigmy Bis dołączyli m.in. Agata Żychlińska-Hoppe, Konrad Sochan, Tomasz Trojnar, Agata Makowska, Martyna Szydłowska, Marek Karczmarz i Marta Niwińska.

Agencja wiosną br. przejęła obsługę mediową Orlenu, a we wrześniu - PZU. Od 2021 roku ma obsługiwać w takim zakresie należącą do PZU firmę Link4.

- Liczymy na to, że Sigma Bis stanie się liderem rynku implementującym najnowocześniejsze  rozwiązania.  Potencjał Sigmy Bis i jej możliwości operacyjne mogą być tego zwiastunem. Z naszej perspektywy równie ważne jak działanie tego domu mediowego jest pokazanie, że największe  Spółki Skarbu Państwa potrafią współdziałać i tworzyć razem projekty, które odnoszą sukcesy - mówi Marcin Eckert, członek zarządu PZU.

Dołącz do dyskusji: Marcin Dec prezesem agencji mediowej Orlenu i PZU

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
dd
Wreszcie Orlen stworzył coś swojego w tym obszqarze i nie daje się dy.mać przez prywaciarzy o szemranej przeszłości, którzy przy każdym straconym kontrakcie plują jadem na dawnegochlebodawcę, że postronnym ludziom, żal tego słuchać. Duża firma, olbrzymie zlecenia powinna realizować przez swoje biura, a nie żadne kanciapy w domkach jedorodzinnych na Saskiej Kępie.
0 0
odpowiedź
User
DM
Wreszcie Orlen stworzył coś swojego w tym obszqarze i nie daje się dy.mać przez prywaciarzy o szemranej przeszłości, którzy przy każdym straconym kontrakcie plują jadem na dawnegochlebodawcę, że postronnym ludziom, żal tego słuchać. Duża firma, olbrzymie zlecenia powinna realizować przez swoje biura, a nie żadne kanciapy w domkach jedorodzinnych na Saskiej Kępie.

Tak, tak... Przez prywaciarzy źle, ale przez PIS-owskich pociotków bardzo dobrze.
0 0
odpowiedź
User
*
Wreszcie Orlen stworzył coś swojego w tym obszqarze i nie daje się dy.mać przez prywaciarzy o szemranej przeszłości, którzy przy każdym straconym kontrakcie plują jadem na dawnegochlebodawcę, że postronnym ludziom, żal tego słuchać. Duża firma, olbrzymie zlecenia powinna realizować przez swoje biura, a nie żadne kanciapy w domkach jedorodzinnych na Saskiej Kępie.

Tak, tak... Przez prywaciarzy źle, ale przez PIS-owskich pociotków bardzo dobrze.


Przynajmniej może wejść NIK i w dużo szerszym zakresie CBA.
A do prywaciarza? Suuund musi zezwolić. Ten zezwala jeśli wlasciciel nie jest ziomem ze studiów czy nawet z powdorka jak to w Warszawie bywało. To są publiczne w zasadzie pieniądze, firma powinna ich pilnowac.
0 0
odpowiedź