“Miłość na bogato” hitem w sieci, a nie w telewizji

“Miłość na bogato” nadawana jest na antenie Viva Polska w czwartki o 19.30. Pierwszy odcinek pokazano 29 sierpnia br., kolejny tydzień później.

Z danych Nielsen Audience Measurement dla Wirtualnemedia.pl wynika, że średnio obejrzało je 24 tys. widzów, co zapewniło stacji 0,20 proc. udziału w grupie 4+ i aż 1,07 proc. w grupie docelowej stacji, czyli wśród osób między 13.a 29. rokiem życia.

Widownia drugiego odcinka była nieco niższa niż pierwszego, ale za to miał on o wiele wyższy udział w grupie docelowej (1,42 proc.).

Powtórki serialu emitowane są jeszcze tego samego dnia - w czwartki o 22.00. Dwa odcinki pokazane o tej porze zgromadziły średnio 13 tys. widzów, co przełożyło się na udziały wynoszące 0,11 proc. i 0,40 proc.

Średni udział wszystkich trzech emisji pierwszego odcinka (jest jeszcze powtórka w niedziele) wyniósł w grupie docelowej 1,46 proc. To lepszy wynik od średniego dobowego udziału Vivy, który od początku nadawania serialu jest na poziomie 0,71 proc.  - Wyniki w telewizji są niezłe i rozwojowe - ocenia Marta Hopfer, PR manager kanału Viva Polska.

W czasie nadawania premierowych odcinków “Miłości” Viva zajęła drugie miejsce w całym rynku wśród kanałów dla młodzieży. Liderem w tym czasie była Eska TV z wynikiem 0,46 proc., ale stacja ta nadaje także w naziemnej telewizji cyfrowej. Gorzej od Vivy wypadały 4fun.tv i MTV Polska. Natomiast w grupie docelowej 13-29 to Viva była zdecydowanym liderem dystansując pozostałych rywali.

“Miłość na bogato” cieszy się za to bardzo dużą popularnością w internecie, gdzie na razie udostępniono pierwszy odcinek.  - Na naszej stronie to absolutny hit. W ciągu zaledwie tygodnia pierwszy odcinek odtworzono prawie 820 tys. razy, a łącznie z trailerem liczba odtworzeń przekroczyła milion. Dotąd hitowe programy Vivy generowały około 20 tys. streamów w ciągu miesiąca - mówi Hopfer.

Produkcja jest połączenie serialu fabularnego i reality-show. Opowiada o grupie młodych, zamożnych ludzi z Warszawy, którzy walczą o odnalezienie miłości i szczęścia w życiu, w produkcji grają amatorzy wcielający się w postaci bliskie sobie. W obsadzie znalazła się m.in. znana z Top model” Marcela Leszczak czy były uczestnik “You Can Dance” Gabriel Piotrowski.

Serial został już mocno skrytykowany przez znawców telewizji i blogerów, a także przez widzów. “Miłość na bogato” stała niekończącą się skarbnicą materiałów na kolejne internetowe memy. Internauci publikują je m.in. na profilu “Filozofia z Miłości na bogato” na Facebooku, który ma już prawie 11 tys. fanów. Dla porównania oficjalny fanpage serialu na razie polubiło jedynie 4 tys. osób.

- Cieszy nas, że produkcja budzi gorące emocje, nie planowaliśmy robić "letniego" programu. Naszą ambicją jest robienie telewizji, o której się mówi i to zadanie udało nam się wykonać z nawiązką  - komentuje całe zamieszanie Marta Hopfer  - Zamieszanie wokół serialu ewidentnie odbija się na oglądalności, a my uważnie obserwujemy przepływ widzów między naszą stroną a telewizją - dodaje.

Serial oparty jest na autorskim pomyśle Vivy, a za jego produkcję wykonawczą odpowiada firma Endemol Polska.