Skargi do KRRiT na „Motel Polska”. Zarzucono bardzo niski poziom i nawoływanie do przemocy

Program „Motel Polska” jest emitowany na antenie TVP1 od połowy września, można go oglądać w czwartki o godz. 23.00. Gospodarzem jest dziennikarz Jacek Łęski (prowadzi też „Alarm” w TVP1 i „O co chodzi” w TVP Info; współprowadzi też „Studio Polska”), a formuła cyklu zakłada, że po kilka osób w różnych pokojach komentuje fragmenty materiałów telewizyjnych o bieżących wydarzeniach politycznych, społecznych i kulturalnych.

Jak informuje nas Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, na program wpłynęło łącznie pięć skarg. Trzy z nich dotyczą odcinka wyemitowanego 26 listopada. Tutaj zarzucono komentującym na wizji uczestnikom nawoływanie do przemocy (chodzi o komentarze oglądających w kwestii incydentu z udziałem wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego podczas protestu).

Fragment jedenastego odcinka programu "Motel Polska", uczestnik komentuje zatrzymanie @wlodekczarzasty przez policję. Polecam uwadze @AM_Zukowska @MagdaBiejat pic.twitter.com/mNmwiDFIkc

— Bart de Blog (@blogdebart) November 27, 2020

Pozostałe dwie skargi dotyczą formuły programu, a nie konkretnego fragmentu. Zarzucano audycji popieranie przemocy, dyskryminację mniejszości, mowę nienawiści, homofobię, a także bardzo niski poziom.

KRRiT nie ustosunkowała się na razie do tych skarg. Zgodnie z procedurą poprosi Telewizję Polską o nagrania z fragmentami „Motelu Polska”, których dotyczą skargi. i stanowisko w tej sprawie.

Internauci w mediach społecznościowych żartują z fragmentów „Motelu Polska” w TVP1, w których uczestnicy chwalili władzę, a krytykowali opozycję. Z programu kpili także dziennikarze, ustalono, że w jego obsadzie są osoby z rodziny posła PiS Roberta Telusa.

Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. TVP1 była liderem rynku oglądalności. Średnia widownia minutowa kanału wynosiła 609 635 osób, co przekładało się na 9,34 proc. udziału rynkowego (0,4 proc. więcej niż rok wcześniej).