SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Netflix i YouTube niekwestionowanymi liderami na telewizorach Smart TV

W grudniu 2022 roku 15,6 mln osób oglądało treści streamingowe na ekranie telewizorów, spędzając z nimi średnio godzinę 41 minut dzień. Lucyna Koba, client service director w Nielsenie poinformowała także, że w pierwszych trzech tygodniach stycznia 2023 roku, Netflix miał w przypadku samych urządzeń Smart TV lepsze wyniki niż YouTube.

Aplikacje na telewizorze z Android TV Aplikacje na telewizorze z Android TV

Przy okazji oficjalnego rozpoczęcia działalności przez agencję Finecast, specjalizującą się w reklamie adresowalnej, przedstawicielka Nielsena podzieliła się informacjami na temat badań o oglądalności serwisów streamingowych.

- Nielsen, który od ponad 20 lat na polskim rynku produkuje dane o oglądalności telewizji linearnej, stanowiące de facto walutę do rozliczania kampanii telewizyjnych, od ponad roku do panelu zbudowanego na rzecz pomiaru telewizji tradycyjnej, dołączył również urządzenia pozwalające na pomiar video digital. Wideo odbieranego w streamingu na wszystkich urządzeniach, tworząc jednoźródłowy kanał mierzący oglądalność wideo w domach naszych panelistów, powiązany z walutą, która istnieje od dawna na rynku - stwierdziła Koba.

Dalej wyjaśniła jak wygląda badanie.

- Oprócz tego, że mamy nasz Nano Meter podłączony do odbiornika telewizyjnego i mierzymy oglądalność tradycyjnej telewizji, w 1900 gospodarstw domowych, posiadamy streaming timer podłączony do routera Wi-Fi. W ten sposób rozpoznajemy, że konsumowane jest wideo. Jeśli ktoś uruchamia wideo, to pobierane jest bardzo dużo danych. W tych gospodarstwach mamy zmapowane nie tylko Smart TV, ale również smartfony, komputery, tablety. Mamy przypisaną do nich demografię i możemy powiedzieć, jaka jest zależność między oglądaniem telewizji tradycyjnej, a oglądaniem w nowoczesny sposób, czyli wykorzystaniem streamowanego wideo - tłumaczyła menadżerka z Nielsena.

Zobacz także: Nielsen dostarczy dane Netfliksowi w trzech krajach, w tym w Polsce

W grupie komercyjnej streaming jeszcze popularniejszy

W grudniu udział streamingu wśród całego sektora wideo w grupie 4+ wyniósł 17 proc., stacji telewizyjnych 78 proc., natomiast innych treści 5 proc. W grupie komercyjnej 16-49 streaming stanowił już 25 proc. treści wideo, kanały linearne 67 proc., a pozostałe pozycje 8 proc. Najczęściej produkcje wideo są oglądane na smartfonie (46 proc.). Kolejne miejsca przypadły telewizorom Smart TV (27 proc.), komputerom (25 proc.) i tabletom 2 proc.

Zobacz także: 1,8 proc. udziału Netflixa na ekranie telewizora, za nim YouTube


 
Nielsen zaczął też wyodrębniać m.in. widzów streamingu na samych telewizorach. - Od stycznia 2023 roku, czyli od całkiem niedawna, w naszym pomiarze wideo mamy bardziej precyzyjny podział wśród wydawców. Nie tylko wydawcy jako właściciela poszczególnych playerów, ale jesteśmy w stanie wyodrębnić konkretne trendy – mówiła Koba.

W pierwszych trzech tygodniach stycznia zasięg Netfliksa na ekranach telewizorów wyniósł 8,93 mln osób, a dziennie widzowie spędzali średnio z platformą godzinę 37 minut. Drugie miejsce zajął YouTube z zasięgiem 7,92 mln i godziną oraz 25 minutami poświęconego czasu. Na kolejnych miejscach znalazły się Disney+ (2,56 mln, godzina 12 minut, Canal+ online (2,37 mln, 49 minut), HBO Max (prawie 2 mln, godzina 5 minut), Amazon Prime Video (1,52 mln, godzina 16 minut), Player (1,49 mln, godzina 18 minut), CDA (864 tys., godzina 5 minut), Pilot WP (531 tys., godzina 59 minut) i Viaplay (449 tys., 39 minut). - Netflix i YouTube niekwestionowani liderzy, jeśli chodzi o generowane zasięgi. Całkiem spore czasy dzienne, jakie spędzamy z tymi brandami. Zaraz za nimi jest cały szereg serwisów, które głównie są tymi należącymi do kategorii SVOD – skomentowała przedstawicielka Nielsena. Firma ma zauważać w swoim badaniu blisko 50 aplikacji streamingowych.

Koba poruszała też temat priorytetów jej firmy. - Nielsen ma w swoim planie na kolejne kilka lat pomiar całego ekosystemu wideo, jeśli chodzi o kontent i reklamę. To projekt, który nazywa się Nielsen One. Składa się z kilku elementów. Część z nich jest już znana na naszym rynku, część w fazie próbnej, a część dopiero będziemy rozwijać. Spora część wymaga porozumienia między stroną kupującą i sprzedającą, dlatego proces dojścia do całościowego pomiaru wideo nie jest taki prosty – powiedziała. Na razie Nielsen nie mierzy kampanii Addressable TV, ale odejmuje GRP przykryte w dynamicznych blokach podmiany reklam. Pomiar kampanii pojawi się, kiedy dojdzie do porozumienia między wszystkimi uczestnikami rynku.

Dołącz do dyskusji: Netflix i YouTube niekwestionowanymi liderami na telewizorach Smart TV

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
podatnik
Może znaczenia ma fakt to że Netflix i Youtube działa na starszych modelach smart TV, a pozostali nie.
0 0
odpowiedź
User
hmm
Może znaczenia ma fakt to że Netflix i Youtube działa na starszych modelach smart TV, a pozostali nie.

dokładnie - na moim starszym smart TV mam tylko YT i Netflixa i zero perspektyw na pozostałe aplikacje do streamingu
0 0
odpowiedź
User
Nick
Z tym blokowaniem GRP to się chyba wychylili. De facto stacja nie dostaje kasy za całą grupę reprezentowaną przez panelistę w przypadku gdy adresowana reklama dociera tylko do panelisty a do reszty reprezentowanej wcale dotrzeć nie miała i nie dotarła. Natomiast to co dotarło do reszty ( reprezntowanej )nie jest indexowane.
0 0
odpowiedź