Opole 2009 z najwyższą widownią od dwóch lat

Średnia widownia festiwalu wyniosła 3,96 mln osób, a udział TVP 1 w czasie transmisji imprezy ukształtował się na poziomie 34,73 proc. w grupie 4+ i 31,21 proc. w grupie komercyjnej 16-49 - wynika z danych AGB Nielsen Media Research przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl.

Rok temu festiwal przyciągnął przed ekrany mniej osób, bo 3,61 mln oglądających, a udział Jedynki w grupie wszystkich widzów wyniósł 33,65 proc. Natomiast dwa lata temu impreza miała co prawda wyższy udział w rynku (35,94 proc.), ale jej widownia była jeszcze niższa i wyniosła 3,44 mln osób.

W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, największą popularnością cieszył się ostatni dzień festiwalu. Pokazany w niedzielę dwuczęściowy koncert "Superduety" obejrzało średnio 5,25 mln widzów przy udziale wynoszącym 39,57 proc. Najmniej oglądających przyciągnął natomiast konkurs "Debiuty", nadawany w piątek o 23.30 - oglądało go tylko 1,3 mln widzów, a udział TVP 1 wyniósł 22,37 proc.

W czasie transmisji popisów muzycznych z opolskiego amfiteatru Jedynka zdystansowała konkurencyjne stacje, które miały wtedy ponad dwa razy niższy udział w rynku. Udział zajmującego drugie miejsce TVN-u wyniósł bowiem 14,25 proc., trzeciego Polsatu - 13,34 proc., a czwartej Dwójki - 12,03 proc.

Jak wynika z danych telemetrycznych, Opole 2009 przyciągnęło przed ekrany głównie kobiety, widzów powyżej 30. roku życia oraz mieszkańców małych i największych miast. Wpływy z reklam wyemitowanych przy transmisjach z imprezy wyniosły 7,4 mln zł i były aż o 54 o proc. wyższe niż w ubiegłym roku (dane cennikowe bez rabatów).

Roman Rogowiecki zakładał, że tegoroczny festiwal przyciągnie przed telewizory 4 mln widzów i tak się stało. Co jego zdaniem zdecydowało o powodzeniu imprezy? - Mieliśmy bardzo dobre koncerty jak "Superduety" czy "Gwiazdorskie Towarzystwo Muzyczno-Wokalne", który dał widzom dużo zabawy, a impreza została zrealizowana w szybkim tempie - wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. - Mam przekonanie, że nie było tak dobrego festiwalu w XXI wieku. Czekam na to, co pokażą konkurencyjne stacje, ale nie boję się, że nas pokonają - dodaje.

W przyszłym roku opolski festiwal odbędzie się w innym miejscu niż Opera Leśna, bowiem rozpoczął się już remont obiektu. Odnowiony amfiteatr gościć będzie festiwalowe gwiazdy dopiero za dwa lata.

Oglądalność poszczególnych koncertów festiwalu