SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Władze Wrocławia chciały, żeby regionalna telewizja zwolniła dziennikarza? Doniesienie do prokuratury

Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Marcin Rybak w artykule składa doniesienie ws. szantażu wobec telewizji Echo24 przez władze Wrocławia. “GW” opisała, że magistrat miał naciskać na zwolnienie ze stacji dziennikarza Marcin Torza. - Wrocławska Gazeta Wyborcza i redaktor Marcin Rybak udowodnili, że nie jest im wszystko jedno - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Marcin Torz. 

Marcin Torz (fot. materiały prasowe) Marcin Torz (fot. materiały prasowe)

W ubiegłym miesiącu „Wyborcza” opisała, jak ówczesny szef Wydziału Komunikacji Społecznej magistratu, dziś wiceszef Wodociągów Przemysław Gałecki spotkał się z jednym z właścicieli telewizji Echo24 Pawłem Czumą. Miał rzekomo naciskać na zwolnienie ze stacji nielubianego przez wrocławskie władze dziennikarza Marcina Torza, dziś prowadzącego serwis Ujawniamy. W zamian do Echo24 miały trafiać kolejne zlecenia z miasta.

„Śledczy powinni zająć się sprawą z urzędu”

„Jestem pewien, że incydent powinna zbadać prokuratura. Mówimy o władzy publicznej, dysponującej publicznymi pieniędzmi, która gotowa jest przekazać je prywatnej telewizji. Ale nie za darmo” – pisze w artykule Marcin Rybak. Prosi jednocześnie, by Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu traktowała jego tekst jako jako zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego tłumienia krytyki prasowej.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

"Panie Prokuratorze Okręgowy we Wrocławiu Danielu Drapało. To wszystko, co wyżej napisałem, jest doniesieniem o przestępstwie z art. 43 Ustawy Prawo Prasowe, czyli o tłumieniu krytyki prasowej" - zaznaczył dziennikarz.

- Wrocławska “Gazeta Wyborcza” i redaktor Marcin Rybak udowodnili, że nie jest im wszystko jedno. Bandyckie zachowania urzędników zasługują na potępienie. Ale też muszą uruchomić działania prokuratury. Dzięki Wyborczej i Rybakowi tak się stanie, choć śledczy powinni zająć się sprawą z urzędu. Na mafijne działania nie ma i nie będzie zgody przyzwoitych ludzi - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Marcin Torz.

Marcin Torz w ubiegłym roku po ośmiu latach rozstał się z redakcją „Super Expressu”, w której zajmował się sprawami Wrocławia. Na tematach miasta koncentruje się obecnie jako właściciel i redaktor naczelny portalu Ujawniamy.com. Współpracuje także z Salonem24

 

Dołącz do dyskusji: Władze Wrocławia chciały, żeby regionalna telewizja zwolniła dziennikarza? Doniesienie do prokuratury

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Z ratusza
Damiano jest zły na Gałę. Damiano mówił żeby go nie wrzucać do MPWiK. Damiano teraz musi ratować swoją głowę.
2 0
odpowiedź
User
gała
Dajcie spokój z tą miernotą.
1 1
odpowiedź
User
71
Nasz orzełus intelektus Galus Przemus duma Wrocławia.
2 0
odpowiedź