300 tys. widzów ogląda show „Sędzia Anna Maria Wesołowska” w TTV

Court-show „Sędzia Anna Maria Wesołowska” to polska wersja niemieckiego formatu „Sędzia Aleksander Hold” (niem. „Richter Alexander Hold”), która emitowana była w TVN w latach 2006-2011. Formuła fabularno-dokumentalnego cyklu polega na rozpatrywaniu różnych spraw karnych.

Należący do Telewizji TVN kanał TTV podjął decyzję o reaktywacji projektu, którego nowe można oglądać w tej stacji od poniedziałku do czwartku o godz. 18.00, począwszy od 2 września 2019 roku. Akcja formatu niezmiennie odbywa się na sali sądowej, a na wokandzie znajdą się sprawy, które rozstrzyga sędzia Anna Maria Wesołowska.

„Rinke. Za zamkniętymi drzwiami” nowym programem TTV. Premiera w październiku

Przez pierwsze dwa tygodnie emisji (tj. do 12 września) premierowe odcinki „Sędzi Anny Marii Wesołowskiej” oglądało średnio 297 tys. widzów. Przełożyło się to na 3,09 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów oraz 3,69 proc. w grupie komercyjnej 16-49.

W analogicznym okresie rok temu (w okresie od 3 do 13 września ub.r.) TTV od poniedziałku do czwartku w godz. 18.03-19.01 śledziło 93 tys. widzów. Oznacza to, że „Sędzia Anna Maria Wesołowska” w swoim paśmie podnosi widownię stacji o 220 proc. w 4+ i 110 proc. w 16-49.

Dotychczas najwięcej widzów zgromadził odcinek court-show z 5 września. Śledziło go 416 tys. osób.

Dobre wyniki oglądalności notują powtórkowe odcinki „Sędzi Anny Marii Wesołowskiej” emitowane następnego dnia o godz. 11.00. W okresie od 3 do 12 września emisje te śledziło średnio 171 tys. widzów (odpowiednio 4,30 proc. i 4,47 proc. udziału).

Anna Maria Wesołowska o swoim programie: zmienił się niewiele, staramy się dostosować do rzeczywistości

- Program zmienił się niewiele, staramy się dostosować do rzeczywistości. Wprowadzone zostały przerwy w rozprawach, odroczenia, ale tak naprawdę jest to niezmiennie 45 minut, które kończy się wyrokiem. Poruszamy natomiast nowe problemy - przestępczość w Internecie, czy dopalacze, to tylko niektóre z tematów, którymi żyje dzisiejsza rzeczywistość - komentuje portalowi Wirtualnemedia.pl Anna Maria Wesołowska. - Ten program ma przede wszystkim pokazywać jak wygląda życie po błędzie. Czasami chwila głupoty i nieuwagi doprowadza do dramatycznych skutków. W programie szczególny nacisk kładziemy na wartości rodzinne. Na obowiązki rodziców, ale też ich prawa. Zależy nam również na tym, żeby dzieci wiedziały jak bronić się przed dzisiejszą rzeczywistością, przed przemocą rówieśniczą i złym dotykiem - dodaje.

741 tys. widzów debiutu „Love Island”, 311 tys. „Sędzi Anny Marii Wesołowskiej”. Powtórka „M jak miłość” hitem poniedziałku

Jak informuje nas Wesołowska, znacząco się również nie zmieniła realizacja jej programu. - Tak jak kilka lat temu, teraz również czuję się jak w domu. Ekipa jest w większości ta sama. Pojawiło się sporo młodych ludzi, ale akurat mnie to cieszy. Jak to niektórzy mówią, jestem już takim „dinozaurem”, a moje podejście jest czasami zachowawcze. Połączenie tych dwóch światów daje pewną wartość, możemy nawzajem wymieniać się doświadczeniami - mówi.

Zdaniem naszej rozmówczyni dobry sędzia to taki z ludzką twarzą. - Mamy wiele takich autorytetów - Irena Gromska-Szuster, Teresa Romer, czy Adam Strzembosz. To są pewne autorytety, które walczyły o to, żeby sędzia nigdy nie był obojętny, mimo, że litera prawa czasami taka bywa. Sędzia powinien zawsze odwoływać się do swojego człowieczeństwa i tego, co jest w nim najbardziej ludzkie - komentuje.

Za produkcję nowych odcinków court-show bez zmian odpowiada Constantin Entertainment Polska.

„Sędzia Anna Maria Wesołowska” to pierwszy polski show sądowy, który przez pięć i pół roku emisji w TVN (od 6 marca 2006 roku do 19 grudnia 2011 roku) doczekał się 634 odcinków. Wszystkie rozprawy poprowadziła Anna Maria Wesołowska - sędzia Sądu Okręgowego w Łodzi, która grała w serialu samą siebie. W ostatnich latach cykl powtarzano na różnych antenach z Grupy TVN. Odcinki dostępne są również w Player.pl.

Nadawca TTV: przychody o połowę w górę, 16,2 mln zł zysku

W 2018 roku udział TTV w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów wyniósł 2,14 proc.