Słabsze dane o sprzedaży detal. nie wpłyną na decyzję RPP o zmianie nastawienia na neutralne
Opublikowane w piątek dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) pokazały utrzymanie dodatniej dynamiki sprzedaży detalicznej, choć dość znaczny jej spadek zaskoczył rynek.
W efekcie prawdopodobny wydaje się niski poziom tego wskaźnika także w kolejnych miesiącach tego roku. Nie wpłynie to jednak na decyzję Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która powinna w przyszłym tygodniu przejść na neutralne nastawienie w polityce monetarnej.
Szósty kolejny miesiąc dodatniej dynamiki sprzedaży detalicznej - tym razem zanotowano jednak nieco niższy od oczekiwań poziom 2,5% - tym razem nie spotkał się z zadowoleniem na rynku. Niestety wpisuje się to w obecne warunki ekonomiczne, a przede wszystkim pogarszającą się sytuację na rynku pracy czyli systematyczny wzrost bezrobocia. Przejawia się to głównie spadkiem sprzedaży dóbr luksusowych i trwałego użytku np. w kategorii "meble, AGD, RTV". Można tylko mieć nadzieję, że ograniczanie zakupów przez gospodarstwa domowe dóbr tego rodzaju jest tendencją sezonową czyli skłonnością do oszczędzania po sporych wydatkach wakacyjnych, a przed równie poważnymi w okresie świąteczno-noworocznym. Jeśli jednak jest to jedna z poważniejszych obaw konsumentów i będzie długotrwała, przyszłość dla wskaźnika sprzedaży detalicznej nie rysuje się w kolorowych barwach.
Tym bardziej, że we wrześniu ostatecznie wygasł pozytywny impuls wygenerowany przez rząd niemiecki czyli dopłaty do zakupów nowych samochodów. Tymczasem nasi zachodni sąsiedzi z powodu znacznej różnicy cen kupowali auta w Polsce bardzo mocno ciągnąc w górę nie tylko wynik sprzedaży detalicznej, ale i produkcji przemysłowej. A o tym jak silny był to impuls świadczą dane o sprzedaży w kategorii "pojazdy samochodowe, motocykle, części", gdzie zanotowano wzrost sprzedaży o ponad 20% w stosunku do sierpnia. Jednak także w tym przypadku pojawiła się nadzieja na podtrzymanie sprzedaży na niezłym poziomie z powodu powrotu popytu na auta "z kratką" po pozytywnej dla przedsiębiorców decyzji resortu finansów o przywróceniu ulg podatkowych.
Ciekawostką natomiast we wrześniowych danych okazały się wskaźniki sprzedaży w kategoriach żywność oraz paliwa. Wyraźnie ujemne dynamiki w ujęciu miesięcznym pokazały, że zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami znaczna część Polaków zdecydowała się na wypoczynek w kraju, rezygnując z drogich - z powodu niekorzystnego kursu walutowego - wyjazdów zagranicznych. Nie można też wykluczyć, że spora była także grupa, która z powodu pogorszenia sytuacji materialnej lub z obawy przed tym w przyszłości w ogóle zrezygnowała z wyjazdów, więc dokonywali zakupów na terenie kraju.
W efekcie nadal z nadziejami, ale z coraz większą dozą niepewności należy oczekiwać kolejnych danych na temat optymizmu Polaków i poziomu sprzedaży detalicznej w kolejnych miesiącach roku. Wydaje się bowiem, że w październiku i listopadzie może nie być najlepiej, ale już po nowym roku jest szansa na ponowny wzrost tego wskaźnika. Powodem do snucia optymistycznych wizji może być spadająca baza statystyczna oraz zapowiadany znaczący spadek inflacji, który powinien zwiększyć silę nabywczą naszych wynagrodzeń.
Ze pokojem można natomiast oczekiwać na publikację danych o wzroście gospodarczym Polski w III kw. 2009 r. Stale utrzymująca się na dodatnim poziomie konsumpcja oraz wyhamowanie spadków eksportu i produkcji przemysłowej powodują, że prawdopodobne jest uzyskanie dynamiki PKB w okresie lipiec-wrzesień 2009, na poziomie przekraczającym 1%. Potwierdziła to także dziś wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), Halina Dmochowska, która oczekuje wzrostu PKB w III kw. 2009 r. na poziomie "nie gorszym niż w kwartale II" czyli ok. 1,1%.
W tej sytuacji nawet nieco słabsze dane o sprzedaży detalicznej nie powinny wywrzeć negatywnego wrażenia na RPP i nie zmienić decyzji o przejściu od października na neutralne nastawienie w polityce pieniężnej. Przemawiają bowiem za tym rosnące płace, stabilna sytuacja w handlu zagranicznym oraz bardzo wolno spadająca na razie inflacja. Dodatkowo Rada zapozna się z najnowszą projekcją inflacji, która prawdopodobnie potwierdzi dobrą kondycję gospodarki oraz niezbyt optymistyczną ścieżkę wskaźnika CPI.
GUS podał w piątek, że sprzedaż detaliczna spadła we wrześniu o 0,7% m/m i wzrosła o 2,5% r/r - wobec wzrostu o 5,2% w sierpniu. Eksperci ankietowani przez agencję ISB oczekiwali wzrostu wrześniowej sprzedaży o 3,6%.
Poniżej przedstawiamy najciekawsze opinie ekspertów.
"Wrześniowa dynamika sprzedaży detalicznej uległa dość znacznemu obniżeniu w stosunku do zanotowanej w poprzednich dwóch miesiącach. Wzrost na poziomie 2,5% r/r jest niewątpliwie rozczarowujący biorąc pod uwagę niedawne wzrosty przekraczające 5% r/r, wpisuje się jednak w obecne warunki ekonomiczne (m. in. pogarszającą się sytuację na rynku pracy, przejawiającą się we wzroście bezrobocia). Należy zwrócić uwagę na drugi z rzędu, i na dodatek pogłębiający się, spadek sprzedaży w kategorii 'meble, AGD, RTV'. Ograniczanie zakupów przez gospodarstwa domowe dóbr tzw. trwałego użytku nie jest niestety dobrą informacją z punktu widzenia dynamiki konsumpcji w kolejnych kwartałach. Według opublikowanych dziś danych dynamika realna sprzedaży detalicznej w całym III kw. 2009 r. wyniosła aż 3,7% r/r, co jest znaczącą poprawą wyniku zanotowanego w I i II kw. (wzrosty o odpowiednio 0,4% r/r i 1,4% r/r po rewizji). Na bazie powyższych danych oraz szacunkach dotyczących sprzedaży usług, gdzie! zakładamy spadek, prognozujemy, że dynamika spożycia indywidualnego w III kw. ukształtowała się na poziomie zbliżonym do zanotowanego w II kw. Dzisiejsze dane nie będą miały większego znaczenia dla przyszłotygodniowej decyzji RPP w sprawie stóp procentowych. Spodziewamy się, że stopy o końca br. zostaną utrzymane na obecnym poziomie. W październiku oczekujemy jedynie zmiany nieformalnego nastawienia Rady z łagodnego na neutralne" - ekonomistka Banku BPH Monika Kurtek.
"Zgodnie z przewidywaniami sprzedaż nowych samochodów wsparła dane odnośnie sprzedaży (wzrost o 20,1% m/m w kategorii 'pojazdy samochodowe, motocykle, części'), gdy sprzedaż dóbr trwałego użytku oddziaływała w odwrotnym kierunku (w kategorii 'meble, RTV, AGD' odnotowaliśmy spadek sprzedaży tak w ujęciu miesięcznym, jak i rocznym). W kierunku niższej sprzedaży detalicznej głównie oddziaływała sprzedaż w kategorii 'pozostała sprzedaż detaliczna w niewyspecjalizowanych sklepach' (-6.8% m/m i 17.5% r/r), gdy we wcześniejszych miesiącach br. dane te oddziaływały w kierunku wzmocnienia finalnego odczytu dotyczącego sprzedaży detalicznej. Do pewnego stopnia zaskakujące były dane odnośnie sprzedaży w kategorii "prasa, książki", których sprzedaż we wrześniu spadła o 3,5% m/m. Warto zauważyć, że GUS zrewidował w górę ścieżkę dane o sprzedaży w kategorii 'żywność, napoje i wyroby tytoniowe' za okres styczeń - lipiec (nadmieniamy, że dane miesięczne co do wzrostu w tej kategorii zostały! silnie zrewidowane w dół za lipiec (do 5.3% z 11.5%, przy utrzymaniu rocznej dynamiki na niezmienionym poziomie). Wrześniowe dane odnośnie sprzedaży detalicznej potwierdzają dostosowania popytu konsumpcyjnego gospodarstw domowych do bieżącej sytuacji finansowej. Kolejne miesiące przyniosą dalszy stopniowy spadek dynamiki sprzedaży detalicznej, która w całym roku powinna jednak pozostać 'na plusie'. Z punktu widzenia polityki monetarnej, dane te są neutralne. Podtrzymujemy nasze oczekiwania, ze RPP utrzyma stopy na niezmienionym poziomie. Oczekujemy na projekcje inflacji i PKB, które mogą zadecydować o zmianie nastawienia w polityce monetarnej" - ekonomistka Banku Pekao SA Agnieszka Decewicz.
"Dynamika nominalnej sprzedaży detalicznej wyniosła we wrześniu 2,5% r/r po wzroście o 5,2% r/r w sierpniu. Dane wrześniowe były niższe zarówno od konsensusu, jak i naszych dość pesymistycznych oczekiwań. W ujęciu realnym sprzedaż wzrosła tylko nieznacznie, o 0,7% r/r. Niski odczyt jest o tyle zaskakujący, że wysokie wpływy z tytułu podatku VAT we wrześniu mogły sugerować nieco lepszy odczyt. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosła sprzedaż w kategoriach niezależnych od koniunktury takich jak żywność i napoje oraz farmaceutyki. Dynamika sprzedaży żywności wyhamowała, co potwierdza, że dobre dane w miesiącach wakacyjnych wynikały z większej niż w 2008 r. popularności krajowych wyjazdów wakacyjnych. Jednocześnie GUS skorygował w górę zaskakująco niską dynamikę sprzedaży żywności obserwowaną na początku br. Dane za wrzesień potwierdzają powolne wyhamowywanie popytu konsumpcyjnego, na co wskazuje dynamika sprzedaży w kategorii meble, RTV i AGD, która spadała j! uż drugi miesiąc z rzędu, tym razem o 7,6% r/r. We wrześniu pogłębił się również spadek sprzedaży samochodów, który wyniósł 2,4% r/r wobec spadku o 1,9% r/r w sierpniu. Miało to miejsce pomimo efektu niskiej bazy sprzed roku oraz wysokiej produkcji samochodów we wrześniu 2009r. Może to oznaczać, że producenci aut rozpoczęli odbudowywanie zapasów lub, że nadal popularna jest ich eksport. Dane nie zmieniają jednak naszych oczekiwań dotyczących konsumpcji prywatnej. Oczekujemy dynamiki rzędu 2,5% r/r w III kw br. W kolejnych kwartałach dynamika zdecydowanie nie powinna spaść poniżej zrewidowanych 1,7% r/r z II kw." - ekonomista Banku Millennium Grzegorz Maliszewski.
"Do spadku dynamiki sprzedaży przyczyniły się efekty o charakterze sezonowym. Choć we wrześniu br. liczba dni roboczych była taka sama jak przed rokiem, w sierpniu liczba dni roboczych była o 1 większa niż w sierpniu ub. r., co oddziaływało w kierunku wzrostu rocznej dynamiki sprzedaży w sierpniu. Jednak efekty sezonowe nie były jedynym czynnikiem oddziałującym w kierunku spadku dynamiki sprzedaży we wrześniu br. Drugą przyczyną tego spadku było wygasanie impulsu popytowego związanego ze wzrostem krajowej konsumpcji turystycznej w lipcu i sierpniu. W miesiącach letnich sprzedaż detaliczna przejściowo wzrosła na skutek substytucji drożejących w wyniku osłabienia złotego wyjazdów zagranicznych wyjazdami krajowymi (z uzyskanych przez nas informacji wynika, że przeciętny wyjazd zagraniczny w porównaniu z rokiem ub. podrożał przeciętnie o 10-20%). Zgodnie z przeprowadzonymi przez nas badaniami wkład wzrostu wydatków turystycznych w ramach wycieczek krajowych do dynamiki sprzedaży! detalicznej w cenach bieżących wyniósł w sierpniu 1,6 pp., a we wrześniu impuls ten niemal w całości wygasł. Naszym zdaniem potwierdzeniem słabnącego impulsu popytowego związanego z krajową konsumpcją turystyczną jest odnotowany we wrześniu wyraźny spadek realnej dynamiki sprzedaży detalicznej w grupie "paliwa" (z -4,6% r/r w sierpniu do -6,7%) i żywności sprzedawanej w wyspecjalizowanych sklepach (z 5,3% r/r do 3,0%). Oprócz żywności i paliw do obniżenia się dynamiki sprzedaży detalicznej we wrześniu przyczynił się spadek dynamiki sprzedaży w grupie 'pojazdy samochodowe, motocykle i części', która wyniosła w cenach bieżących -2,4% wobec -1,9% w sierpniu. Spadek ten nastąpił mimo silnego wzrostu sprzedaży samochodów w ujęciu miesięcznym (20,1% m/m), wspieranego przez wygasające zakupy obcokrajowców realizowane w ramach programów dopłat do zakupu nowych aut (w Niemczech program ten zakończył się w sierpniu, jednak we wrześniu dealerzy wciąż realizowali zamówienia z poprzedn! ich miesięcy) oraz bardzo prawdopodobne zwiększenie zakupów aut z tzw. 'kratką' na skutek podjętych przez Ministerstwo Finansów działań zmierzających do zlikwidowania w 2010 r. pełnego odpisu VAT dla aut z homologacją ciężarową (projekt MF został odrzucony przez Rząd na wtorkowym posiedzeniu). Zgodnie z danymi SAMAR 4- i 5-osobowe auta z homologacją ciężarową stanowiły w okresie styczeń-sierpień 7,5% wszystkich rejestrowanych aut osobowych. Zarówno spadek dynamiki sprzedaży samochodów, jak i utrzymujące się od lipca zmniejszenie dynamiki sprzedaży w salonach meblowych oraz u sprzedawców sprzętu RTV i AGD (-7,4% r/r we wrześniu wobec -4,9% w sierpniu) wskazują naszym zdaniem, że obniżenie tempa wzrostu dochodów gospodarstw domowych i zmniejszenie dostępności kredytów konsumpcyjnych nadal negatywnie wpływają na skłonność gospodarstw domowych do dokonywania zakupów dóbr trwałego użytku. We wrześniu wyniki badań koniunktury konsumenckiej GUS poprawiły się (wskaźnik planowanych przez gospodarstwa domowe ważnych zakupów wzrósł do -38,6 pkt. wobec -4! 2,6 pkt. w sierpniu, nieznacznie wzrosły również bieżące i wyprzedzające wskaźniki ufności konsumenckiej). Jednak wskaźnik dla "ważnych zakupów" jest nadal wyraźnie niższy niż we wrześniu ub. r.(-23,8), a spodziewane przez nas istotne pogorszenie sytuacji na rynku pracy w IV kw. br. będzie ograniczać poprawę nastrojów konsumenckich. Naszym zdaniem łączny wydźwięk wrześniowych danych makroekonomicznych (szczególnie niższej od oczekiwań inflacji CPI i wyższej od konsensusu produkcji przemysłowej) był neutralny dla krótkoterminowych perspektyw stóp procentowych. Komunikacyjny 'fine-tuning', na który Rada zdecydowała się we wrześniu (dodając zdanie o zmniejszającym się prawdopodobieństwie przestrzelenia celu inflacyjnego w dół w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej) wskazuje, że obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest utrzymanie przez RPP stóp procentowych na niezmienionym poziomie na październikowym posiedzeniu i zmiana nieformalnego nastawienia w polityce! pieniężnej z łagodnego na neutralne. Nie można jednak wykluczyć, że w yniki październikowej projekcji inflacji, najprawdopodobniej przewidującej kształtowanie się inflacji CPI poniżej celu (2,5%) w okresie od II kw. do co najmniej końca przyszłego roku mogą skłonić Radę do utrzymania łagodnego nastawienia do końca kadencji RPP" - główny ekonomista Invest-Banku Jakub Borowski.
Dołącz do dyskusji: Słabsze dane o sprzedaży detal. nie wpłyną na decyzję RPP o zmianie nastawienia na neutralne