Szykuje się wojna cenowa na rynku dostępu do internetu

DM BZ WBK podtrzymuje swoje rekomendacje "sprzedaj" dla Telekomunikacji Polskiej (TPSA) i "trzymaj" dla Netii. Jednak jednocześnie zalecają "niedoważanie" w portfelach całego sektora telekomunikacyjnego.

"W zeszłym tygodniu TPSA obniżyła ceny szybkiego dostępu do internetu, jednocześnie zapowiadając obniżki niższych szybkości w czerwcu lub lipcu. Prezes Netii zapowiedział, że ta spółka odpowie analogiczną obniżką. Cyfrowy Polsat obniżył swoje ceny wcześniej w tym roku, a internetowy wehikuł p. Solorza (Sferia-Aero2) niedługo również pokaże pazury. Ostatecznie wiadomo też, że dostawcy telewizji kablowej i tak zachowają swoje przewagi konkurencyjne" - ocenił Paweł Puchalski.

Według analityka, nowa oferta cenowa TPSA nadal nie jest konkurencyjna w stosunku do innych graczy, mimo to spodziewa się ich odpowiedzi. To może - w jego opinii - oznaczać, że TPSA nie zrealizuje strategicznego celu, a mianowicie wzrostu w segmencie internetowym.

Z kolei, jeśli chodzi o Netię, to ta spółka powinna zrealizować cele dotyczące wyniku EBITDA na 2010 r. Zysk EBITDA - uwzględniając zysk ze sprzedaży sprzętu transmisyjnego dla P4 - ma przekroczyć 360 mln zł, a skorygowany EBITDA 355 mln zł przy marży EBITDA na poziomie 23%. Jednak w dłuższej perspektywie spółka ta musi się liczyć ze spowolnieniem wzrostu.

Puchalski ocenia, że pozycja konkurencyjna dostawców telewizji kablowych zostanie bardzo silna. Jednak, jeśli TPSA zrealizuje planowane inwestycje, to ich monopolistyczna pozycja na wielu lokalnych rynkach zostanie przełamana.

Inwestycje w infrastrukturę internetową zapowiedział też inwestor Zygmunt Solorz-Żak.