SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

UKE rozdziela częstotliwości, T-Mobile Polska z sąsiednimi blokami, Play z dodatkowymi kosztami

Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) zdecydował o statecznym przydziale częstotliwości wylicytowanych jesienią ubiegłego roku. W paśmie 800 MHz T-Mobile Polska otrzymał dwa sąsiednie bloki, o co wcześniej walczył z P4, operatorem Play.

Decyzja prezesa UKE dotyczy aukcji częstotliwości LTE 800 i 2600 MHz zakończonej jesienią ub.r.

Po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że jeden z uczestników aukcji – spółka NetNet wycofała się z zakupu jednego bloku na częstotliwości 800 MHz, który zgodnie z zasadami przypadł T-Mobile Polska.

Niemiecki operator rozpoczął wówczas starania o objęcie bloków C i D, bowiem w wyniku aukcji należały mu się bloki C i E przedzielone blokiem D, który przysługiwał Play. T-Mobile podkreślał, że rozdzielenie bloków jest niekorzystne zarówno dla niego, jak i całego rynku mobilnego, Play nie przyjmował jednak tych argumentów i pragnął zatrzymać wylicytowany wcześniej blok.

W komunikacie UKE stwierdził, że najbardziej efektywnym sposobem rozdysponowania częstotliwości będzie przydzielenie ich w taki sposób, aby podmiot, który w wyniku aukcji został podmiotem wyłonionym dla dwóch rezerwacji częstotliwości z pasma 800 MHz otrzymał dwie sąsiadujące ze sobą rezerwacje pozwalające na wykorzystywanie częstotliwości w ciągłym bloku częstotliwości o łącznej szerokości 10 MHz (dupleks).

W związku z tym regulator zdecydował, że T-Mobile Polska otrzyma ostatecznie dwa sąsiadujące ze sobą bloki, Play przypadnie natomiast pojedynczy blok C.

- Taki przydział pasma jest zgodny z praktyką stosowaną w państwach europejskich, w których rozdysponowano częstotliwości z pasma 800 MHz. W każdym z państw europejskich regulator dążył do rozdysponowania pasma dla jednego podmiotu w ciągłych blokach częstotliwości - podkreślił UKE w komunikacie.

Regulator zaznaczył jednocześnie, że nie wprowadził zmian w dokonanym już wcześniej przydziale częstotliwości 2,6 GHz, a ostateczny układ w tym segmencie przedstawia poniższa tabela.

- Dziś zakończyliśmy jeden z ważniejszych procesów na rynku mobilnym ostatnich lat - podkreśliła w komunikacie Magdalena Gaj, prezes UKE. - Porównując bardziej komunikacyjnie, do tej pory jeździliśmy po wyboistych drogach lokalnych, a od teraz możemy mknąć szybkimi cyfrowymi autostradami. Już niedługo, niezależnie od tego gdzie będziemy, dzięki tym częstotliwościom będziemy mogli  pobrać z sieci film w 10 minut gdy jeszcze kilka lat temu mogło to trwać nawet 150 godzin.

W swoich oficjalnych stanowiskach obie strony niedawnego sporu o układ bloków na częstotliwości 800 MHz - T-Mobile i Play - w różny sposób oceniły ostateczną decyzję UKE.

Swojego zadowolenia nie kryje T-Mobile Polska: - Cieszymy się, że Urząd Komunikacji Elektronicznej rozstrzygnął kwestię dystrybucji ostatniego bloku z zakresu częstotliwości 800 MHz, co pozwoli nam na nadrobienie straconego do tej pory czasu w zakresie inwestycji w infrastrukturę – podkreśla w komunikacie operator. - Od samego początku zakładaliśmy pozyskanie dwóch bloków z zakresu częstotliwości 800 MHz i dlatego T-Mobile Polska, jako solidny i sprawdzony inwestor zamierza wywiązać się ze zobowiązań finansowych wynikających z dzisiejszej decyzji rezerwacyjnej. Obecnie analizujemy jej szczegóły.

- Dwa sąsiadujące ze sobą bloki 800 MHz zapewnią Klientom T-Mobile dostęp do mobilnego Internetu o dużo lepszych parametrach. Zakładamy, że do końca roku z nowo pozyskanych częstotliwości będą mogli skorzystać mieszkańcy na terenie całego kraju – zapowiada T-Mobile.

W nieco innym tonie zostało sformułowane stanowisko Play. Marcin Gruszka, rzecznik sieci zwraca uwagę na fakt, że ostateczna decyzja regulatora narazi Play na dodatkowe koszty. - Play akceptuje decyzję UKE. Wygląda na to, że jest ona próbą pogodzenia sprzecznych oczekiwań podmiotów, które mają zarezerwowane bloki częstotliwości z pasma 800 MHz. Zmiana bloku przydzielonego dla P4 na blok C spowoduje konieczność rekonfiguracji wielu stacji bazowych oraz wygeneruje dodatkowe koszty, jednak nie spowolni realizacji naszego ambitnego programu rozwoju sieci 4G LTE Ultra - uspokaja Marcin Gruszka.

Dołącz do dyskusji: UKE rozdziela częstotliwości, T-Mobile Polska z sąsiednimi blokami, Play z dodatkowymi kosztami

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Miker
No i dobrze, jednak T-mobile wykłada dużo kasy wiec to logiczne że powinni w takiej sytuacji im iść na rękę.
odpowiedź
User
Bogdan
To dobrze, że wydaje dużo kasy? Oczopląsu można dostać od tych zer, i to nie po przecinku. Szykuj się Panie teraz na podwyżki... Obawiam się, że wkrótce jedyną opcją pozostanie Plus, który już teraz ma najlepszą sieć, a póki co nie zapowiada się, żeby u niego miały być podwyżki cen.
odpowiedź
User
Piotrek
Bogdan, też się o to boję. Dobrze, że Plus nie licytował, bo przynajmniej można być pewnym, że u nich podwyżek nie będzie. A z drugiej strony - jakoś ta licytacja nie sprawiła, żeby inni operatorzy zbliżyli się do Plusa pod względem zasięgu lte...
odpowiedź