Dodatek do „Cyberpunka” dał zarobić CD Projektowi. 203 mln zł czystego zysku

Grupa kapitałowa CD Projekt wypracowała w trzecim kwartale br. 390,53 mln zł ze sprzedaży własnych gier, prawie dwa razy więcej niż przed rokiem (203,19 mln zł). Segment CD Projekt Red zwiększył zysk netto z 97,56 do 195,25 mln zł.

To przede wszystkim efekt premiery pod koniec września „Widma wolności”. Firma do 3 października, czyli przez pierwszy tydzień od jego premiery, sprzedała ponad 3 mln egz. tego dodatku. Natomiast we wtorkowej prezentacji spółka podała, że jego sprzedaż sięgnęła już 4,3 mln.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Kwartalna sprzedaż przez grupę CD Projekt gier innych producentów zwiększyła się z 42,02 do 51,69 mln zł. Przychody platformy GOG.com poszły w górę z 44,02 do 83,7 mln zł, a jej zysk netto - z 1,31 do 7,59 mln zł.

- W omawianym okresie wypracowaliśmy bardzo solidne wyniki, co jest efektem udanej premiery „Widma wolności” oraz świetnej sprzedaży bazowej gry „Cyberpunk 2077”. Marża netto segmentu CD Projekt Red przekroczyła 50 proc. Również GOG.com ma za sobą bardzo mocny kwartał - przychody tego segmentu wzrosły w ujęciu rocznym o ponad 90 proc. To nasz najlepszy trzeci kwartał w historii Grupy CD Projekt - zauważył w komunikacie prasowym dyrektor finansowy spółki Piotr Nielubowicz.

Wpływy i zysk CD Projekt podwyżej prognoz

Wyniki grupy CD Projekt w minionym kwartale okazały się znacznie lepsze od średniej z prognoz analityków pytanych przez PAP Biznes. Firma osiągnęła 283,4 mln zł zysku EBITDA, podczas gdy konsensus analityków zakładał 276,7 mln zł.

Zysk operacyjny wyniósł 186,2 mln zł, a zysk netto jednostki dominującej - 202,9 mln zł, wobec odpowiednio 170,9 i 159,2 mln zł konsensusu. Firma wypracowała 442,7 mln zł przychodów, wobec 429,8 mln zł prognozowanych w konsensusie PAP Biznes.

W pierwszych trzech kwartałach br. przy wzroście przychodów z 623,51 do 767,69 mln zł zysk operacyjny zwiększył się z 233,88 do 281,15 mln zł, a zysk netto - z 211,86 do 289,98 mln zł.

CD Projekt szykuje nowe gry i premierę finałowej odsłony „Cyberpunk 2077”

Spodziewamy się, że pierwszy kwartał będzie wyjątkowy, ponieważ z jednej strony w IV kw. przeprowadziliśmy ogromną akcję promocyjną (Cyberpunka 2077 i dodatku - przyp. PAP) związaną m. in. z Black Friday czy Cyber Monday, platformy sprzedażowe również będą przeceniały gry w związku z nadchodzącymi świętami. Z drugiej strony w tym samym czasie będziemy wydawać Edycję Ostateczną (Ultimate Edition - przyp. PAP) Cyberpunka 2077, którego cena w sprzedaży detalicznej będzie wyższa" - powiedział Piotr Nielubowicz na wtorkowej telekonferencji.

Wskazano, że edycja ostateczna gry Cyberpunk 2077 ma na celu trafienie do nowych graczy, a więcej informacji dotyczących zawartości gry i jej ceny pojawi się w najbliższym czasie. Premiera została zaplanowana na 5 grudnia.

W prezentacji wynikowej CD Projekt poinformował, że “Cyberpunk 2077: Widmo wolności” sprzedał się w liczbie 4,3 mln egzemplarzy. Spółka szacuje, że konwersja graczy z podstawowej wersji gry na dodatek wyniosła 20 proc. Dodatek zadebiutował na konsolach obecnej generacji i PC - i jak poinformowano - to tych platform dotyczy przytoczona konwersja. Na telekonferencji poinformowano, że sam dodatek nie był objęty promocją w trakcie ostatniego sezonu zniżkowego. Cena „Cyberpunk 2077: Widmo wolności” wynosi 99 zł.

pic.twitter.com/8PywPUgcdK

— CD PROJEKT IR (@CDPROJEKTRED_IR) November 28, 2023

- Obecnie w najbardziej zaawansowanym stadium prac jest projekt Polaris, czyli następna duża gra z wiedźmińskiej franczyzy, ale każdy projekt przebiega zgodnie z planem - powiedział CCO spółki, Michał Nowakowski.

Na koniec października przy projekcie Polaris, nazywanym nowym „Wiedźminem” pracowało 330 deweloperów, ale spółka planuje, aby do połowy 2024 roku nad grą pracował już 400 osób. Jak poinformowano, w CD Projekcie pracuje obecnie 700 deweloperów.

- Polaris jest naszym priorytetem, ale trzeba pamiętać, że obecnie pracujemy nad kilkoma projektami, więc aktualnie również naszym priorytetem jest zbudowanie zespołu, który będzie pracował nad nowym „Cyberpunkiem” w USA - powiedział prezes spółki Adam Kiciński. Dodał, że spółka pracuje również nad projektami spoza gier wideo.

Piotr Nielubowicz wskazał, że dodatkowe zyski z dodatku do „Cyberpunka” mogą zostać użyte do finansowania kolejnych produkcji. - Chcemy tworzyć gry i w nie inwestować - chcemy zrobić to na skalę, której w historii studia jeszcze nie było. Jeżeli chodzi o podział zyskiem z akcjonariuszami, to poczekajmy na wyniki roczne i wówczas wrócimy z propozycjami, które i tak muszą być zaakceptowane przez akcjonariuszy - powiedział Nielubowicz.

Zaraz po premierze „Widma wolności” kurs akcji CD Projekt poleciał w dół z pułapu 150-160 zł do ok. 110 zł. Przy cenie 107,95 zł (21,5 proc. mniej niż rok temu) kapitalizacja spółki wynosi 10,78 mld zł.

Na początku października spółka zapowiedziała, że z końcem przyszłego roku z jej zarządu odejdzie Adam Kiciński. Od stycznia Kiciński będzie pełnić rolę chief strategy officera, natomiast stanowisko joint chief executive officer (joint CEO) obejmą Adam Badowski pełniący aktualnie rolę chief creative officer (od 20 lat związany ze spółką) oraz Michał Nowakowski, pełniący aktualnie rolę chief commercial cfficer (od 18 lat w firmie).