„Wiedźmin” wśród najpopularniejszych seriali w USA. Wyprzedzają go „Stranger Things” i „The Mandalorian”

Serial „Wiedźmin” oparty na prozie Andrzeja Sapkowskiego został wprowadzony przez Netflix zgodnie z zapowiedziami 20 grudnia 2019 r.

„Wiedźmin” Netfliksa to opowieść o przeznaczeniu i rodzinie. Geralt z Rivii, samotny łowca potworów, stara się odnaleźć swoje miejsce w świecie, w którym ludzie często okazują się gorsi niż najstraszniejsze monstra. Na swojej drodze spotyka potężną czarodziejkę i skrywającą niebezpieczny sekret młodą księżniczkę. Teraz we trójkę muszą odnaleźć się pośród czyhających na nich na kontynencie niebezpieczeństw.

Pierwszy sezon produkcji składa się z 8 odcinków, z których każdy trwa około godziny. Netflix zapowiedział już, że zrealizowany zostanie 2. sezon „Wiedźmina" - zdjęcia ruszą w przyszłym roku, a premiera jest zaplanowana na 2021 rok.

Po premierze „Wiedźmin” spotkał się z mieszanymi ocenami widzów i recenzentów. Ci ostatni w rozmowach z Wirtualnemedia.pl albo oceniali że produkcja spełnia pokładane w niej nadzieje, albo nie zostawiali na serialu suchej nitki.

„Wiedźmin” na podium

Teraz okazuje się, że pomimo wielu krytycznych ocen nowy serial Netfliksa cieszy się dużą popularnością wśród widzów w Stanach Zjednoczonych. Tak wynika z danych firmy Parrot Analytics cytowanych przez zachodnie branżowe media.

Analizy Parrot Analytics dotyczące sukcesu poszczególnych tytułów w serwisach VOD opierają się na takich wskaźnikach jak oglądalność, zaangażowanie odbiorców, chęć obejrzenia konkretnego serialu czy oceny widzów po premierze.

Z tych danych wynika, że „Wiedźmin” jest obecnie trzecim najpopularniejszym serialem w USA spośród tych dostępnych na platformach streamingowych. Parrot Analytics nie podaje konkretnych liczb, potwierdza jednak że serial Netfliksa znalazł się na podium na 3. miejscu wyprzedzany jedynie przez „Stranger Things” oraz wyprodukowany na potrzeby Disney+ serial „The Mandalorian”.

Według obserwatorów rynku w wypadku „Wiedźmina” można mówić o dużym sukcesie, bowiem serial osiągnął wysoką popularność wśród widzów zaledwie po kilku dniach od premiery, podczas gdy poprzedzający go „The Mandalorian” jest dostępny w USA od 12 listopada 2019 r., zaś najnowszy sezon „Stranger Things” znajduje się w ofercie Netfliksa już od wielu miesięcy.

W III kwartale 2019 r. Netflix uzyskał wzrost przychodów o ponad 31 proc., a zysk netto spółki zamknął się kwotą 665 mln dol. W ciągu trzech miesięcy serwis odwrócił spadkowy trend dotyczący użytkowników w USA, jednak w sumie osiągnął niższą od zakładanej liczbę nowych subskrybentów. Obecnie na całym świecie z Netfliksa korzysta z górą 158 mln abonentów.