SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Nie chcą „You Can Dance” w TVP z powodu „dyskryminacji LGBTQ+”. Internetowy apel do producenta

Tancerz i choreograf Grzegorz Kuciak apeluje w internecie do Endemol Shine Polska, żeby nie realizowała nowej edycji „You Can Dance” dla Telewizji Polskiej. - Jako środowisko sprzeciwiamy się tworzeniu programu rozrywkowemu o tematyce tańca przez telewizję, która dyskryminuje mniejszości i jest uzależniona od władzy politycznej - podkreśla. Jego apel poparło w internecie ponad 1,2 tys. osób.

Firma producencka Endemol Shine Polska jest w naszym kraju licencjodawcą amerykańskiego formatu „So You Think You Can Dance”, który przez lata funkcjonował pod nazwą „You Can Dance”. Program w latach 2007-2012 i 2015-2016 był emitowany w TVN.

W marcu Endemol ogłosił casting do nowej edycji „You Can Dance”. Według ustaleń portalu Wirtualnemedia.pl ma ją pokazać Telewizja Polska jesienią br.

Apel do Endomola, żeby nie współpracował z TVP

W poniedziałek w serwisie Petycjeonline.com pojawił się „list otwarty tancerzy” w sprawie „You Can Dance” skierowany do Endemol Shine Polska. Jego autorem jest Grzegorz „Gregory” Kuciak, tancerz i choreograf z 20-letnim doświadczeniem, założyciel Point Dance Studio.

Jako sygnatariusze apelu wymienieni są „choreografowie, pedagodzy, twórcy, właściciele szkół tańca, tancerze, organizatorzy różnych dziedzin polskiego tańca od wielu lat, twórcy polskiej sceny tanecznej”.

W stanowisku podkreślają, że taniec jest dziedziną społeczną, opartą na ludziach. - Jako środowisko sprzeciwiamy się ograniczaniu jakikchkolwiek praw społecznych oraz dyskryminacji w naszym kraju mniejszości LGBTQ+, która często właśnie w tańcu znajduje akceptację, zrozumienie oraz przynależność społeczno-kulturową. Środowisko, które budowaliśmy przez wiele lat cechuje się otwartością oraz wolnością wyrażania się i poszukiwania własnego „ja” właśnie poprzez ruch - deklarują.

- Telewizja Polska TVP - w której program ma być emitowany jest jednym z wiodących ośrodków propagandowych, który dyskryminuje część społeczeństwa naszego kraju z uwagi na ich poglądy lub orientacje seksualną. Jako środowisko sprzeciwiamy się tworzeniu programu rozrywkowemu o tematyce tańca przez telewizję, która dyskryminuje mniejszości i jest uzależniona od władzy politycznej której władze oraz Ministerstwo Kultury rozdaje środki na promowanie swojej jedynie słusznej ideologii - oceniono w oświadczeniu.

Zaapelowano, żeby „You Can Dance” został przeniesiony do którejś prywatnej stacji telewizyjnej. Zwrócono się też do producenta o zatrudnienie przy programie „PROFESJONALNYCH pedagogów, choreografów oraz twórców tańca, związanych oraz wywodzących się z polskiego środowiska tanecznego” oraz „PROFESJONALNYCH i uznawanych w środowisku choreografów od konkretnych stylów tańca, którzy znają się na historii danego stylu”.

Ponadto zaapelowano o „zapewnienie uczestnikom programu wynagrodzenia za udział w produkcji oraz profesjonalnej pomocy lekarskiej i fizjoterapeutycznej”, a także o „skupienie się podczas programu na tańcu oraz jego roli w kulturze i społeczeństwie”.

„Obawy co do jakości oraz etyczności You Can Dance w TVP”

W apelu zaznaczono, że „You Can Dance” może być w Polsce „ogromnym sukcesem równie jako program rozrywkowy oraz jako program taneczny”.

- Naszemu środowisku zależy na rozwoju polskiego tańca oraz pokazywaniu go szerszej publiczności, ale przez profesjonalnych twórców oraz profesjonalnych tancerzy, którzy są obecni na polskiej scenie tanecznej. Jako społeczność liczymy na popularyzację tańca w najlepszej jakości, oraz w przestrzeni medialnej wolnej od dyskryminacji i manipulacji - stwierdzono.

- Wyrażamy obawę co do jakości oraz etyczności tworzenia programu You Can Dance w telewizji TVP - podkreślono.

- Jako tancerze chyba mamy prawo się wypowiedzieć odnośnie programu TANECZNO - rozrywkowego. Jak nie będzie odzewu środowiska to nic się nie zmieni. Sprawa jest prosta, albo coś próbujemy, albo nie. Tylko później nie narzekać - skomentował Grzegorz Kuciak, udostępniając apel.

Do środy rano stanowisko poparło ponad 1,2 tys. internautów. - Nie jesteśmy głosem całego środowiska tanecznego, ale jak widać po odzewie - jego bardzo dużą częścią. Szanujemy poglądy każdego, póki nie wkraczają na wolności i swobody innych. Zwracamy uwagę na problem i zachęcamy do publicznej dyskusji na ten temat - stwierdzono na końcu apelu.

 

TVP2 pokazuje już „Dance, dance, dance”

W wiosennej ramówce TVP2 emitowany jest inny show taneczny trzecia edycja „Dance, dance, dance”. W jego jury pojawił się choreograf Agustin Egurrola, który wcześniej był przez lata jurorem „You Can Dance - po prostu tańcz” w TVN.

Pierwsze trzy odcinki nowej serii „Dance Dance Dance” oglądało średnio 1,25 mln osób, o 350 tys. widzów mniej niż drugą edycję przed rokiem (dane Nielsen Audience Measurement).

Dołącz do dyskusji: Nie chcą „You Can Dance” w TVP z powodu „dyskryminacji LGBTQ+”. Internetowy apel do producenta

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gosc
1200 osób - aha
0 0
odpowiedź
User
Rare
Mandaryna poparła tą petycję, a sama co jakiś czas występuje w programach TVP.
0 0
odpowiedź
User
gość
Mandaryna poparła tą petycję, a sama co jakiś czas występuje w programach TVP.

A kto to jest?
0 0
odpowiedź