Od 2021 roku zakupy na AliExpress droższe o cło i podatek VAT. „Spadek wolumenu do 40 procent”

Obecnie polscy internauci chętnie dokonują zakupów na działających w Chinach czy innych krajach azjatyckich platformach e-commerce, takich jak AliExpress, Gearbest czy Banggood.

Przyczyny popularności zakupów we wspomnianych serwisach to oferowane tam niskie ceny towarów oraz możliwość ich dostarczenia do odbiorcy z pominięciem opłat celnych oraz podatków.

W tym celu sprzedawcy stosują lukę prawną polegającą na wysyłaniu zakupionych towarów w formie listów, a nie innego rodzaju przesyłek, bowiem listy nie podlegają dzisiaj w Polsce opłatom celnym oraz nie są obciążone podatkiem VAT. Z kolei w wypadku większych przesyłek stosuje się oznaczanie ich w dokumentacji jako próbki lub prezenty, co zwalnia taką formę dostarczania paczki z VAT-u.

Efektem jest narastająca fala tanich przesyłek z Azji. W 2018 r. Poczta Polska dostarczyła z Chin do Polski ponad 14 mln listów, w których w większości znajdowały się przedmioty zakupione na platformach e-commerce. To zaś przynosi Skarbowi Państwa wymierne straty w budżecie.

Od 1 stycznia 2021 r. cło i VAT

Teraz pojawiły się informacje o tym, że zgodnie z przepisami unijnymi w Polsce od 1 stycznia 2021 r. pojawią się nowe regulacje dotyczące zagranicznych przesyłek, które mogą znacznie ograniczyć ich finansową atrakcyjność dla odbiorców w Polsce.

W obszernym komunikacie przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl Ministerstwo Finansów szczegółowo wyjaśnia planowane nowe przepisy celne i podatkowe.

- Od 1 stycznia 2021 r. każda przesyłka z krajów trzecich będzie podlegała procedurze celnej i konieczności dokonania zgłoszenia celnego – potwierdza Ministerstwo Finansów. - Przesyłki o wartości rzeczywistej towarów do 150 euro objęte są zwolnieniem z należności celnych na podstawie art. 23 i 25 i art. 26 Rozporządzenia Rady (WE) nr 1186/2009 z 16.11.2009r. ustanawiającego wspólnotowy system zwolnień celnych.

Jak wyjaśnia resort finansów nowe przepisy zniosą obecnie obowiązujące zwolnienie od podatku VAT dla importu przesyłek spoza UE o wartości nieprzekraczającej 22 euro (dla wszystkich krajów w UE).

- Oznacza to, że w przypadku przesyłek z towarami o wartości rzeczywistej nie przekraczającej równowartości 150 euro na przesyłkę będzie miało zastosowanie zwolnienie z należności celnych, natomiast wymagany będzie podatek VAT - tłumaczy MF. - Na podstawie wymienionego rozporządzenia w przypadku towarów wysyłanych osobom fizycznym przez inne osoby fizyczne bez żadnego rodzaju opłat o wartości rzeczywistej do 45 euro na przesyłkę będzie nadal miało zastosowanie zwolnienie z należności celnych i podatkowych. Natomiast dla towarów o wartości  powyżej kwoty 150 euro na przesyłkę zastosowanie będą miały właściwe dla danego kodu CN odpowiednio: stawka celna, stawka podatku VAT, ewentualnie stawka podatku akcyzowego.

Ministerstwo zaznacza, że Komisja Europejska wraz z państwami członkowskimi zdecydowała o wprowadzeniu nowych regulacji prawnych, których celem jest przede wszystkim uszczelnienie systemu poboru podatku VAT od przesyłek małej wartości w ramach tzw. e-commerce (są one zasadniczo zwolnione z należności celnych – do wartości 150 euro).

- Rada ECOFIN 5 grudnia 2017 r. przyjęła tzw. pakiet e-commerce, w skład którego weszła w szczególności dyrektywa Rady (UE) 2017/2455 z 5 grudnia 2017 r. zmieniająca dyrektywę 2006/112/WE i dyrektywę 2009/132/WE w odniesieniu do niektórych obowiązków wynikających z podatku od wartości dodanej w przypadku świadczenia usług i sprzedaży towarów na odległość (Dz. Urz. UE L 348 z 29.12.2017, s. 7). Trwają prace legislacyjne w zakresie implementacji przepisów dyrektywy do prawa krajowego – zapewnia MF.

Według resortu Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) podjęła już działania związane z wdrożeniem nowych zasad w zakresie obsługi odpraw celnych. Nowe rozwiązania oznaczają bowiem konieczność dostosowania systemów informatycznych obsługujących zgłoszenia celne zarówno po stronie KAS, jak i przedsiębiorców (Poczta Polska i operatorzy kurierscy).

- Wdrożenie tych rozwiązań wymaga szerokich prac w zakresie legislacyjnym, organizacyjnym i dostosowania systemów informatycznych (krajowych i komponentów unijnych) – przyznaje w komunikacie ministerstwo. - Konieczna jest też ścisła współpraca z Pocztą Polską jako operatorem wyznaczonym, celem wdrożenia zupełnie nowego modelu odpraw przesyłek pocztowych. KAS podjęła także współpracę z operatorami kurierskimi, tak by również tym przedsiębiorcom ułatwić prowadzenie działalności wg nowych zasad.

MF wyjaśnia, że obecnie prowadzone są prace w kierunku dostosowania obrotu pocztowego do wymogów Unijnego Kodeksu Celnego.

- Dodatkowo prowadzone są też prace, które mają na celu dostosowanie krajowych regulacji prawnych, jak również rozwiązań informatycznych do tzw. pakietu VAT e-commerce – zaznacza resort finansów. - Przepisy Unijnego Kodeksu Celnego przewidują możliwość składania przez operatora pocztowego zgłoszeń celnych do procedury dopuszczenia do obrotu z ograniczonym zestawem danych w odniesieniu do towarów w przesyłce pocztowej o wartości do tysiąca euro, nie podlegających zakazom i ograniczeniom, w odniesieniu do których nie został złożony wniosek o zwrot lub umorzenie należności celnych.

Wdrożenie nowego modelu odpraw pocztowych zakłada zapewnienie elektronicznej wymiany danych między Pocztą Polską a KAS – wyjaśnia MF. - Konsekwencją elektronizacji procesu i właściwej realizacji przepisów unijnego prawa celnego jest konieczność przekazywania przez Pocztę Polską danych do systemów celnych na rzecz odbiorców przesyłek i przyjęcie roli zgłaszającego.

O 40 procent paczek mniej

Justyna Siwek, rzecznik prasowy Poczty Polskiej w rozmowie z nami potwierdza wprowadzenie nowych przepisów i przewiduje niektóre ich konsekwencje dla rodzimego rynku.

- Od 1 stycznia 2021 r, każda przesyłka nadana poza obszarem celnym UE i zawierająca towary będzie zgłaszana przez Pocztę Polską do odprawy celnej importowej – zapowiada Justyna Siwek. - Opłata celna będzie pobierana od przesyłek o wartości powyżej 150 euro. Ponadto każda taka przesyłka poddana będzie naliczeniu i poborowi przez Pocztę podatku VAT.

Przedstawicielka PP przyznaje, że w sprawie wdrożenia i utrzymania systemu, podobnie jak w sprawach budowy odpowiedniego oprzyrządowania teleinformatycznego trwają uzgodnienia z Ministerstwem Finansów i Krajową Administracją Skarbową.

- Jednym z elementów tych uzgodnień są sprawy finansowania nakładów i kosztów funkcjonowania nowych rozwiązań - zaznacza Siwek. - Poczta Polska analizuje różne możliwe warianty rozwoju sytuacji po 1 stycznia 2021 roku. Bierzemy pod uwagę zarówno doświadczenia operatorów europejskich (m.in. poczty szwedzkiej, gdzie po wprowadzeniu opodatkowania VAT gwałtownie zmalał wolumen, a potem w znaczącej części straty zostały odrobione), jak też badania prognostyczne International Postal Corporation (IPC), które wskazują, że po wprowadzeniu zmian może nastąpić zmniejszenie wolumenu o 30 - 40 proc. Poczta stara się wypracować elastyczne rozwiązania pozwalające uniknąć poniesienia niepotrzebnych kosztów – zapewnia Siwek.

Sprawiedliwe przepisy dla wszystkich

Na podniesieniu cen przesyłek z azjatyckich platform e-commerce mogą skorzystać polskie serwisy sprzedażowe. Paweł Klimiuk, rzecznik prasowy Allegro nie ukrywa, że dla jego firmy zapowiadana zmiana przepisów jest korzystna.

- Od dawna docierają do nas głosy sprzedawców działających na platformie Allegro, chcą oni by wszystkie e-sklepy sprzedawały na równych warunkach – przyznaje Paweł Klimiuk. - Dotyczy to równego traktowania pod względem podatkowym i celnym. Kibicujemy więc działaniom mającym na celu uszczelnienie systemu przesyłek pocztowych i pobierania VAT, bo są one korzystne przede wszystkim dla ponad 100 tysięcy polskich małych i średnich firm prowadzących sprzedaż na naszej platformie.

Według naszego rozmówcy Allegro ma świadomość, że najskuteczniejsze rozwiązania muszą być oparte na bliskiej współpracy z innymi krajami UE.

- W przekazanej przez Izbę Gospodarki Elektronicznej ministrowi cyfryzacji Markowi Zagórskiemu Księdze Niwelowania Barier Legislacyjnych 2020 pokazane są problemy wielu sprzedawców – zaznacza Klimiuk. - Księga potwierdza postulaty sprzedawców:  "Dzięki wykorzystywaniu wyjątków przewidzianych w przepisach, sprzedaż jest prowadzona przez zagraniczne podmioty bez uiszczania podatku od towarów i usług. Dodatkowo, często unikana jest zapłata cła. Poza tym produkty te nie są weryfikowane pod kątem spełniania unijnych wymogów dotyczących bezpieczeństwa i jakości. Polskie e-sklepy, które odprowadzają podatek od towarów i usług, a ich asortyment spełnia wymogi unijne dotyczące bezpieczeństwa i jakości, nie mają szans w konkurencji ze sprzedawcami działającymi z Azji. Nie mogą bowiem zaproponować ceny konkurencyjnej wobec tej oferowanej na platformach azjatyckich unikających opodatkowania w UE” - cytuje rzecznik Allegro.