Zdrowie i życie pacjenta powinno być priorytetem zarówno dla służby medycznej, jak i służb porządku publicznego, w tym policję. Według adwokat Katarzyny Bórawskiej z kancelarii B-Legal sytuacja Pani Joanny jest karygodna. Policja nie może stać przy pacjentce w sytuacji, gdy są jej udzielane świadczenia zdrowotne (a już na pewno nie, gdy krwawi z okolic intymnych, jest przestraszona i załamana z uwagi na zagrożenie swojego zdrowia czy życia), gdyż narusza to podstawowe prawa pacjenta (przede wszystkim prawo do poszanowania intymności i godności, prawo do poszanowania życia prywatnego, prawo do poszanowania tajemnicy informacji, prawo do dostępu do świadczeń zdrowotnych). W sytuacji, w której znalazła się kobieta policja nie powinna stać przy pacjentce i jej „pilnować”.
W dzisiejszych czasach zdarzają się sytuacje, gdy kobieta kupi tabletki wczesnoporonne przez internet, a następnie wzywana jest na policję celem przesłuchania. Należy pamiętać, że mało kto wie, iż przysługuje jej prawo odmowy do odpowiedzi na pytania policji, które narażają ją na odpowiedzialność karną. Odpowiedzialności karnej podlega każda osoba, która udzieli kobiecie pomocy przy przerwaniu ciąży, np. lekarz czy partner, koleżanką która kupi i wręczy jej tabletki wczesnoporonne. Natomiast odpowiedzialności karnej nie podlega kobieta, która zażyje te leki.
Jak ubiegać się o swoje prawa
Według adwokat pokrzywdzona kobieta powinna zgłosić sprawę do postępowania dyscyplinarnego przeciwko policjantom. Dodatkowo może ubiegać się od nich o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. Takie zachowanie policjantów może być rozpatrywane w kategorii przestępstwa przekroczenia uprawnień z art 231 kk, za które grozi do 3 lat pozbawienia wolności.