Nie ma pizzy, która wzbudzałaby takie kontrowersje i tak dzieliła klientów pizzerii. Hawajską albo się kocha, albo się jej nienawidzi. Dane platformy PizzaPortal.pl pokazują jednak, że Polacy skłaniają się ku pierwszej opcji. Był to jeden z najczęściej zamawianych rodzajów pizzy w 2019 roku.
Pizza hawajska, czy może… kanadyjska?
Historia pizzy hawajskiej jest relatywnie krótka, bo sięga 1962 roku i, wbrew pozorom, nie rozpoczęła się na rajskich wyspach na Oceanie Spojonym. Za jej twórcę uważa się greckiego imigranta Sama Panopoulosa, który osiedlił się w stanie Ontario w Kanadzie i prowadził tam restaurację. Oprócz burgerów, frytek czy hot dogów serwował również dania amerykańskie, mocno inspirowane kuchnią chińską, w której łączenie słonych i słodkich smaków jest bardzo popularne. To właśnie Panopoulos wpadł na pomysł dodania ananasa do pizzy z sosem pomidorowym, szynką i serem. Nowość zyskała ogromną popularność i rzeszę zwolenników. Nie wszystkim jednak przypadła do gustu – wielu konserwatywnych klientów uznało ją za nietrafiony żart i kpinę z włoskiej tradycji. Do dziś wielu Włochom pizza hawajska kojarzy się raczej z kulinarną profanacją i kpiną niż z ciekawym, egzotycznym smakiem.
Przed serową i funghi
Dane zgromadzone przez platformę PizzaPortal.pl wskazują, że pizza hawajska jest piątą w Polsce pod względem popularności. Wyżej Polacy cenią sobie tylko capricciosę, margheritę, pepperoni oraz pizzę z salami. [1] Oznacza to, że hawajską zamawiamy częściej niż klasyczną pizzę serową, prosciutto czy z grzybami.
Pizza nadal wiedzie prym
Z najnowszych danych PizzaPortal.pl wynika również, że najczęściej zamawianym daniem przez platformę była pizza – jej udział we wszystkich zamówieniach stanowi 55,47 proc. Drugie miejsce zajmuje amerykańska z udziałem 27,22 proc., a podium zamyka kebab – 6,07 proc. Na kolejnych miejscach znajdują się dania kuchni azjatyckiej, arabska czy kuchnia domowa i pierogi.
