Wrażliwa skóra bardzo często zaskakuje nas niespodziewanym zaczerwienieniem lub pieczeniem po kosmetyku, który był uważany za hipoalergiczny. Niestety wiele kobiet, które deklarują problem nadmiernej wrażliwości skóry, w dużej mierze same przyczyniają się do potęgowania tego problemu. Często po bliższym przyjrzeniu się zabiegom pielęgnacyjnym i trybowi życia szybko udaje się ustalić przyczynę powstania niepożądanej reakcji. Wrażliwa skóra nie lubi mycia wodą z mydłem, które uszkadza jej ochronna barierę hydrolipidową, co powoduje uczucie nieprzyjemnego napięcia. Kolejny błąd popełniany przez osoby z nadmiernie wrażliwą skórą to sięganie po pilingi enzymatyczne lub ziarniste. Środki te, zamiast oczekiwanego wygładzenia cery, przynoszą jedynie jeszcze większe nasilenie stanu zapalnego. Osoby borykające się z nadwrażliwością skóry powinny unikać ekspozycji na promieniowanie słoneczne, gdyż światło UV powoduje wysuszenie skóry i działa na nią uszkadzająco.
Wrażliwej skórze nie służy nadmiar stosowanych kosmetyków, a w szczególności częsta zmiana kremów i nieprzemyślana aplikacja różnorodnych próbek. Osoby z wrażliwą skórą powinny bazować na starannie wybranym kremie regenerującym skórę i łagodzącym podrażnienia. Jeżeli decydują się na jego zmianę, to powinny wybrać produkt przeznaczony dla cery wrażliwej. Skłonność do reakcji alergicznych powoduje, że trzeba unikać kremów o silnym zapachu uzyskanym zazwyczaj dzięki wysokiemu stężeniu sztucznych substancji zapachowych.
Zima sprzyja podrażnieniom i wysuszeniu skóry. Mróz, wahania temperatur i suche powietrze przy kaloryferze to czynniki, których nasza skóra bardzo nie lubi. Szczególnie narażona jest cera wrażliwa. Podrażnienia skóry objawiają się zaczerwienieniem, suchością, uczuciem swędzenia czy napięcia skóry. Wrażliwa skóra stwarza wiele problemów i znacznie obniża komfort życia, a jej właściwa pielęgnacja staje się problemem. W okresie zimowym należy sięgać po tłuste kremy zabezpieczające cerę przed szkodliwym wpływem warunków atmosferycznych. Pielęgnacja skóry wrażliwej to przede wszystkim codzienna ochrona i wspomaganie regeneracji. Odpowiedni krem pomoże skutecznie zapobiegać podrażnieniom, a także je łagodzić. Na co dzień warto wybierać kosmetyki przeznaczone do cery wrażliwej, a na wszelki wypadek powinnaś się zaopatrzyć się w krem o właściwościach kojąco-regenerujących, preparat zawierający alantoninę oraz związki miedzi i cynku taki jak np. Zinalfat, który skutecznie łagodzi objawy podrażnień. Ten krem pozbawiony substancji zapachowych, barwników i konserwantów, przyspiesza i ułatwia regenerację naskórka oraz zmniejsza podatność skóry na uszkodzenia, szybko przynosi ulgę podrażnionej skórze, jest łatwy i przyjemny w stosowaniu. Nie zawiera ponadto parabenów. Może być stosowany przez osoby o skórze bardzo wrażliwej, skłonnej do reakcji alergicznych na co dzień lub w przypadku wystąpienia sinego podrażnienia np. w wyniku zabiegu chirurgicznego, zabiegów laserowych, z zakresu dermatologii estetycznej czy choćby podrażnień po depilacji.
Związki miedzi i cynku przyspieszają regenerację naskórka, a ponieważ posiadają właściwości antybakteryjne, zabezpieczają skórę przed nadkażeniami. Sukralfat to sól glinowa siarczanu sacharozy znana z właściwości gojących wykorzystywanych w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Alantoina przyspiesza gojenie skaleczeń, otarć naskórka i odparzeń oraz zmiękcza naskórek, dzięki czemu skóra staje się bardziej elastyczna.
Zinalfat należy stosować 1-2 razy dziennie na dokładnie oczyszczoną i osuszoną skórę. Dzięki delikatnej konsystencji krem łatwo się rozsmarowuje, a aplikacja niewielkiej ilości preparatu przynosi oczekiwany efekt.
