A w tym czasie w szkole działo się będzie wiele:
-Młodzież będzie oprowadzała gości po szkole, można będzie porozmawiać z nauczycielami, obejrzeć kroniki szkolne i filmy ze szkolnych imprez– mówi dyrektor ZSS STO, Ewa Drozdowska. – A, dla urozmaicenia, w pracowni fizycznej licealiści zademonstrują interesujące doświadczenia z optyki pokazywane w ramach projektu Akademia Małolata .
Dni Otwarte to też okazja, by poznać warsztat pracy młodych aktorów ze szkolnego teatrzyku, a także by pomóc nieuleczalnie chorej Weronice w spełnieniu marzenia, jakim jest wyjazd do Disneylandu. Szkolni wolontariusze organizują w tym celu kiermasz pisanek, a zebrane fundusze przekażą fundacji „Mam marzenie”. W sobotę też w szkole przy Fabrycznej odbędzie się półfinał konkursu językowego „Poliglota”, a amatorzy grafiki komputerowej będą mogli podziwiać prace białostockich twórców prezentowane w „Galerii na Płocie”.
Przy okazji Dni można będzie również porozmawiać z dyrekcją szkoły na temat koncepcji pracy powstającej Szkoły Podstawowej nr 11 STO, która od września będzie przyjmowała uczniów do pierwszej klasy.
- W ubiegłym roku podczas Dni byłam oprowadzana po szkole przez moich starszych kolegów – wspomina Maria Tołwińska z I klasy gimnazjum. – Gospodarze byli bardzo cierpliwi i mili, umieli zaprezentować wszystkie atuty szkoły. Wybrałam ją i nie żałuję tej decyzji. W tym roku to ja m.in. będę prowadzała gości.
Wizytówką ZSS STO są jej absolwenci - Tomasz Bagiński, autor nominowanej do Oscara „Katedry” i animowanej „Historii Polski”, czy Szymon Hołownia, publicysta i znany dziennikarz telewizyjny. O jakości kształcenia najlepiej jednak świadczą wyniki obiektywnych rankingów. Według ostatniego Rankingu Szkół Ponadgimnazjalnych Rzeczpospolitej i miesięcznika Perspektywy, SLO STO przy Fabrycznej znalazło się na 55. pozycji w ogólnopolskim zestawieniu i na drugim miejscu w Białymstoku.