Czy rzeczywiście musimy wybierać jedno albo drugie? Są osoby, które łączą obie te rzeczy i świetnie się z tym czują. Jak zatem wygląda podróżowanie na pełny etat? I czy można zrobić sobie kilkumiesięczny, a nawet kilkuletni „urlop” od pracy, by podróżować po świecie? Skąd wziąć na to pieniądze?
Najlepszym sposobem, by zmienić swoje życie jest szukanie inspiracji. Jedną z osób, które są inspiracją dla innych jest Anna Sudoł, vlogerka, podróżniczka i…programistka, która sprzedała dom i samochód, by z najbliższą rodziną ruszyć w podróż życia. Dlaczego to zrobiła? O tym opowiada w wywiadzie udzielonym Zielonej Linii.
Praca jest ważna…
- Zawsze, gdy młodzi ludzie pytają mnie „Jak znaleźć pracę na początku kariery?” odpowiadam, że warto pracować za darmo. Można się wiele nauczyć, a pokazując się od dobrej strony też wiele zyskać. Ja współpracowałam później całkiem długo z firmą, w której miałam praktyki, już za normalne pieniądze. Później jednak zupełnym przypadkiem zgłosiłam się na testy do dużej korporacji, nie było to zgłoszenie do konkretnego działu, tylko na testy analityczne. Poszły mi one bardzo dobrze, wyszło z nich, że nadaję się do analizy danych. Zostałam zatrudniona najpierw na praktyki, tym razem od razu płatne, a później, jeszcze przed obroną pracy inżynierskiej dostałam umowę o pracę - opowiada Anna Sudoł.
…jednak nie samą pracą żyje człowiek
Ania, pracując kilka lat w korporacji, doszła w pewnym momencie do wniosku, że nie za biurkiem chce spędzić resztę swojego życia. - Pewnego wieczoru, spacerując po Kabatach, jak to mieliśmy z Łukim w zwyczaju po pracy, poukładałam sobie to wszystko w głowie. Zdałam sobie sprawę, że przez całe życie dążyłam do czegoś, czego tak naprawdę nie chciałam - tłumaczy Ania.
Wkrótce potem pojawiła się myśl: „A co, gdybym chciała pomieszać w takim Poznaniu dłużej? Albo polecieć jutro do Azji? Chciałabym”. Odpowiedź Łukiego była prosta: „Przecież możemy to zrobić, wystarczy sprzedać dom”. Nie chcieliśmy by cokolwiek nas trzymało, nie chcieliśmy się niczym przejmować i zostawiać nic na miejscu – opowiada podróżniczka.
Jak teraz wygląda jej życie? - Nie wyobrażam sobie pracy dla kogoś. W tym momencie jestem człowiekiem, który słucha kogoś, kiwa głową, a później i tak robi tak, jak mu w sercu gra. Kocham Polskę i nie wykluczam życia w naszym kraju, często wyjeżdżając, ale jednak wracając – tłumaczy vlogerka.
Skąd Ania ma środki na podróżowanie i co jej dało zwiedzenie 50 krajów w ciągu 30 lat życia? O tym opowiada w wywiadzie udzielonym Zielonej Linii. Całość wywiadu jest dostępna na stronie: https://zielonalinia.gov.pl/-/zycie-piekniejsze-od-marzen-czyli-cala-prawda-o-rzuceniu-pracy-i-wyjatkowej-podrozy
Joanna Niemyjska (Zielona Linia 19524, Centrum Informacyjne Służb Zatrudnienia)
