Nieprawidłowe wykorzystanie opcji walutowych znów mogło doprowadzić polskie przedsiębiorstwa do strat na Foreksie. Tym razem problem może dotyczyć importerów, którzy wykupili w bankach niekorzystne dla siebie strategie opcyjne – dowiedział się Bankier.pl.
Pod koniec stycznia kurs dolara osiągnął 12-letnie maksimum, powyżej 4,15 zł. Był to szok dla uczestników rynku, ponieważ większość prognoz zakładała umocnienie złotego w 2016 roku. Oznaczało to poważny problem dla grupy dużych importerów, którzy zabudżetowali kurs dolara na poziomie 3,90 zł.
W jaki sposób zabezpieczyć kurs budżetowy, który jest o 20-25 groszy niższy niż kurs bieżący? - tak importerzy mieli zapytać banki. Banki znalazły rozwiązanie tego problemu, sprzedając przedsiębiorstwom kombinację trzech rodzajów opcji walutowych, w tym opcje barierowe, które ostatecznie okazały się bardzo kosztowne po spadku kursu dolara poniżej 3,75 zł.
Chodzi też o kwestię możliwej manipulacji rynkiem, dzięki której dobrze poinformowani gracze mogli zarobić duże pieniądze kosztem niefinansowych uczestników rynku. W tym kontekście widać podobieństwo do afery opcji walutowych, która w 2008 roku wstrząsnęła sektorem małych i średnich przedsiębiorstw.
Przedruk i powielanie informacji prasowej oraz komentarzy analityków Bankier.pl dozwolone pod warunkiem powołania się na źródło Bankier.pl.
Więcej na ten temat: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Toksyczne-opcje-walutowe-reaktywacja-7358905.html
dostarczył infoWire.pl