Niezwykła historia Wioletty i jej syna. A to tylko jeden z 30 tys. powodów, by docenić siłę edukacji domowej.
Gdy zostałam mamą po raz trzeci, nie sądziłam, że będę mamą takiego wyjątkowego dziecka. Jak to mówią, za zdrowy na szkołę specjalną, ale zbyt “problematyczny” na zwykłą rejonówkę.
W czasie pandemii towarzysząc (a towarzyszę od zawsze :)) w trakcie lekcji online odkryłam (nauczyciele również) drugą stronę mojego dziecka – ten nieczytający i słabo mówiący chłopiec rozkwitł i wiódł prym na wszystkich lekcjach.
Jako dziecko w spektrum autyzmu okazało się, że granica jego komfortu psychicznego została zaopiekowana poprzez monitor komputera. Dało mu to bezpieczeństwo i brak narażania na - czasami bardzo przykre - docinki ze strony rówieśników oraz nauczycieli. 6. klasę ukończył z czerwonym paskiem.
Od września nastąpił tzw. regres. Jak ja, jako matka, tego słowa nie lubię. Zmieniły się okoliczności. Wróciła nauka stacjonarna i Szczepan najprościej to nazwać - zawiesił się znowu. Wtedy byłam już w 100% pewna naszej nowej drogi w edukacji domowej.
Zaczęłam od naszej rejonowej szkoły. Tylko nauczycieli nie udało się do tego przekonać. Potraktowali to bardzo osobiście i najzwyczajniej część się obraziła. Ci współpracujący mogli nam poświęcić godzinę raz w miesiącu na konsultacje. Do tego pojawiały się zajęcia z subwencji (logopeda, oligofrenopedagog) w godzinach porannych, destabilizując nasz grafik i potrzeby Szczepana.
Nie czując żadnego realnego wsparcia i obawiając się, że w taki sposób nie uda nam się przygotować i zdać egzaminów, zaczęłam szukać innej szkoły realizującej model edukacji domowej. Nie było łatwo trafić na dobrą, przyjazną, bezpłatną oraz akceptującą dziecko z orzeczeniem szkołę.
Dzięki jednej z mam, która poleciła mi Chmurę, udało się nam trafić na rozmowę z opiekunem kształcenia specjalnego i dołączyć do edukacji domowej w Szkole w Chmurze!
Od trzech lat Szczepan buduje swoje mocne skrzydła samodzielności i edukacji. Godnie i z poszanowaniem Jego specjalnych potrzeb. To po części dzięki platformie edukacyjnej, która jest idealnym narzędziem pracy dla autysty - jest przejrzysta, czytelna, ułatwia naukę, realizuje najważniejsze wymogi podstawy programowej. Szczepan uwielbia na niej pracować. Jej przejrzysta forma i dopasowanie są jej dużym atutem.
Do tego dochodzi częsty i łatwy dostęp do nauczycieli przedmiotowych. Kalendarz na platformie daje możliwość upewnienia się np. co do wymogów na egzamin, wyjaśnienia niektórych zagadnień, pomocy w rozwiązaniu zadania, omówieniu problemów, upewnieniu się, że idziemy w dobrym kierunku rozwiązując kolejne zadania.
Szkoła w Chmurze daje możliwość udziału w warsztatach online. Dzięki temu nie tracimy czasu na dojazdy, które stanowią dodatkowe koszty z jednej strony. W tym modelu problemem nie jest też gorsze samopoczucie syna, powodujące czasem problem z wyjściem z domu. Warsztaty są o dogodnej porze. I z możliwością huśtania się podczas nich. To jest bardzo ważne dla Szczepana (huśtawka działa jak koc obciążeniowy- wycisza i uspokaja, pomaga lepiej przyswajać wiedzę). Warsztaty są z różnych dziedzin: technologiczne, rękodzieło, historyczne, przyrodnicze, kulinarne itp. jest z czego wybierać :)
Korzystamy również z warsztatów stacjonarnych. Społeczność Chmurkowych rodziców powstaje w różnych miejscach i ze wsparciem Szkoły realizuje te wydarzenia. W tym roku szkolnym udało się stworzyć grupę pływających Chmurek z instruktorami, w której uczestniczy aż 30 dzieci. Takie spotkania są bardzo sympatyczne również dla nas rodziców w edukacji domowej - mamy czas na wymianę doświadczeń i rozmowę o zwykłych codziennych sprawach.
Dzięki orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego korzystamy z terapii, które możemy dobierać indywidualnie do aktualnych potrzeb Szczepana. Sami wybieramy specjalistów, którzy poprowadzą ze Szczepanem zajęcia, wynikające z zapisów w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego. Dla dzieci bardzo ważne jest nawiązanie dobrego kontaktu ze specjalistą, aby efekty danej terapii były jak najlepsze (w szkole rejonowej, można było co najwyżej zrezygnować, jeśli specjalista nie przypadł dziecku i próbować realizować zajęcia odpłatnie).
Dla naszej Rodziny wybór Szkoły w Chmurze okazał się najlepszym co nas mogło spotkać. Jestem w stanie rozwijać mocne strony Szczepana, budować Jego poczucie bezpieczeństwa, sprawczości. Kwitnie i rozwija się bez presji rówieśniczej, gdzie coraz bardziej czuł, że odstaje od tzw. „normalnych” dzieci. Mamy czas na podążanie za jego potrzebami edukacyjnymi. Według systemowych rozwiązań szkolnych, miał nie czytać, nie pisać i nie mówić, a on coraz lepiej sobie w tym radzi. Przygotowuje się do testów na prawo jazdy, dąży do realizacji Swoich marzeń, bo w końcu marzy o tym, kim będzie i co będzie robił w przyszłości. Sam mówi, że dzięki ED w Chmurze czuje się dobrze i nigdy nie chce wracać do tego co było jeśli chodzi o edukację.
A ja jako matka widzę światełko w tunelu - nie płaczę już po nocach, jak to miało miejsce wcześniej, że co będzie jak nas zabraknie. Widzę ogromną zmianę. W dobrym wspierającym środowisku. A takie stwarza nam Szkoła w Chmurze. Syn w swoim tempie idzie do przodu, otwiera się na świat i stanowi cenną część naszego społeczeństwa. Nie zadziałoby się to bez Szkoły w Chmurze.