Spędzasz wakacje nad morzem? W najbliższą sobotę, 25 lipca przyjedź do Helu na Dzień Ryby i dowiedz się, co możesz zrobić, aby chronić różnorodność biologiczną w morzach i ocenach – zachęca organizacja ekologiczna WWF Polska.
Odwiedzający Dzień Ryby na stoisku WWF Polska dowiedzą się, jakie ryby i owoce morza wybierać, jeśli chcą pomóc przyrodzie. Każdy będzie mógł też spróbować potraw przygotowanych z gatunków ryb i owoców morza oznaczonych zielonym światłem w poradniku Fundacji WWF „Jaka ryba na obiad?” oraz poznać kulinarne sekrety przyrządzania wyśmienitej ryby.
Nie zabraknie także konkursów i quizów, w których będzie można sprawdzić swoją wiedzę na temat podwodnego świata i jego mieszkańców, a także wygrać książkę kulinarną „Ryby Wybrane” z przepisami i autografem Grzegorza Łapanowskiego. Będzie to również okazja by samodzielnie złowić rybę lub poczuć się jak morświn zaplątany w sieci.
Wielu z nas kocha Morze Bałtyckie i bardzo lubi spędzać tam wakacje – mówi Olga Sarna z WWF Polska. - Chętnie dbamy o to, co dla nas ważne, ale w przypadku środowiska nie zawsze wiemy jak to robić lub nie wierzymy, że nasza indywidualna decyzja coś zmieni. Dlatego chcemy pokazać, że nasze codzienne wybory i to jaką rybę zjemy na obiad mają wpływ na różnorodność biologiczną mórz i oceanów. Jednocześnie chcemy przypomnieć, że bez ryb, nie tylko nie będzie rybaków, ale również wielu gatunków morskiej fauny, przede wszystkim ssaków morskich i ptaków. Ryby żywią zarówno ludzi, jak również foki i morświny.
Stoisko Fundacji WWF będzie zlokalizowane na placu przed wejściem do fokarium Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu.
Fundacja WWF Polska od lat jest zaangażowana w ochronę Morza Bałtyckiego i zamieszkujących je gatunków. W tym roku swoją obecność na Dniu Ryby organizuje w ramach projektu „Kampania na rzecz ochrony różnorodności biologicznej mórz i oceanów”, w którym zachęca, by w sklepie czy restauracji wybierać niezagrożone gatunki ryb i owoców morza. Szacuje się , że 90 proc. komercyjnie poławianych na świecie gatunków ryb i owoców morza jest nadmiernie eksploatowane. Jeśli nie zmienimy naszych zachowań za 40 lat w morzach i oceanach ryb może zupełnie zabraknąć. Jeśli dzisiaj ograniczymy ich połowy, kupowanie i jedzenie, damy zagrożonym gatunkom czas niezbędny do odbudowy ich populacji. Dzięki temu, nasze dzieci i wnuki będą mogły w przyszłości cieszyć się ich smakiem.
dostarczył infoWire.pl