Centrum Prasowe Wirtualnemedia.pl

Tekst, który zaraz przeczytasz jest informacją prasową.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

2016-02-23

A A A POLEĆ DRUKUJ

Ziemia najlepszą inwestycją dla rolnika

Polski rolnik chętnie inwestuje w ziemię - ponad 60 proc. zdecydowało się na zakup ziemi z własnych pieniędzy. Podobnie jest w przypadku zakupu maszyn rolniczych – co drugi właściciel gospodarstwa kupił sprzęt za gotówkę. Jako alternatywne źródło finansowania rolnicy wskazują najczęściej kredyt preferencyjny – takie wnioski wynikają z badań Agribus zrealizowanych na zlecenie Banku BGŻ BNP Paribas przez agencję badawczą Martin&Jacob.

- Bardzo cenimy sobie to badanie, ponieważ potwierdza kierunek naszych działań. Jest to weryfikacja założeń, które mamy na etapie tworzenia oferty. Dzięki temu w pełni odpowiada ona na potrzeby klientów sektora Agro - powiedział Bartosz Urbaniak, członek Zarządu Banku BGŻ BNP Paribas, odpowiedzialny za obszar Bankowości MŚP i Agro.

Niemalże co drugi przedstawiciel gospodarstwa rolnego wskazuje zakup ziemi, jako najlepszą formę oszczędzania. Natomiast ponad 30 proc. rolników zainwestowałoby w rozwój własnego gospodarstwa traktując to, jako rodzaj kapitału na przyszłość. Zapytani o ocenę możliwości rozwoju gospodarstwa respondenci najchętniej zdecydowaliby się na powiększenie areału upraw i skoncentrowanie na najbardziej dochodowych z nich. Rolnicy chętnie inwestują w rozwój swoich gospodarstw, ponieważ blisko 60 proc. z nich po przejściu na emeryturę planuje je przekazać swoim dzieciom.

- Wyniki analizy potwierdzają rosnące zainteresowanie zakupem ziemi wśród rolników. Z naszych obserwacji wynika, że najchętniej sięgają po kredyty preferencyjne. W większości wykorzystywane są one na zakup gruntów rolnych, budowę oraz modernizację budynków, a także zakup maszyn i urządzeń. Proponowana przez nas szeroka oferta kredytowa na zakup gruntów jest jeszcze bardziej atrakcyjna w kontekście planowanych zmian w przepisach dotyczących obrotu ziemią - powiedział B. Urbaniak.

Rolnik w banku

Wybierając bank rolnicy najbardziej zwracają uwagę na dogodną lokalizację placówki, bezpieczeństwo powierzonych środków i zaufanie do banku. Co ciekawe, dla ankietowanych osób istotnym kryterium wyboru banku jest rekomendacja bliskich, którzy już korzystają z jego usług. Do oddziału najczęściej udają się, aby wypłacić gotówkę i zrealizować przelewy. Na przestrzeni ostatniego roku poziom satysfakcji klientów banków w tej grupie nie zmienił się – tak uważa blisko 80 proc. Nadal najbardziej preferowaną formą kontaktu z bankiem jest spotkanie z doradcą w placówce. Jako najlepsze źródło wiedzy na temat oferty wskazują telewizję, opinię znajomych i Internet, szczególnie serwisy branżowe.

Rolnik w wirtualnym świecie

W Internecie rolnik poszukuje informacji branżowych. W tym celu najczęściej odwiedza serwis Youtube, portale społecznościowe, fora oraz blogi. Do najbardziej popularnych portali społecznościowych należą: Facebook, Nasza Klasa, Instagram i Twitter. Rolnik na swoim smartfonie lub tablecie korzysta aktywnie z aplikacji. Najczęściej sprawdza pogodę, co się dzieje na Facebook’u, przegląda pocztę e-mailową, loguje się do swojego banku oraz korzysta z map i nawigacji. Korzystając z dostępu do konta przez Internet ceni sobie również bardzo dostęp do informacji branżowych, możliwość złożenia wniosku o kredyt
i ubezpieczenie. Istotna jest również możliwość porównania wydajności gospodarstw oraz rozliczenia VAT-u.

Embargo nie takie straszne

Najbardziej dotkliwym czynnikiem, który negatywnie wpłynął na gospodarstwa rolne
w 2015 r. była susza – uważa tak blisko 80 proc. pytanych. Natomiast wprowadzenie embargo w 2014 r. nie było aż tak odczuwalne jak się obawiano. Jedynie 7 proc. gospodarzy uznało je za największe zagrożenie dla prowadzonej działalności. Tyle samo osób wskazało kary za kwoty mleczne. Podobne wnioski dotyczące embargo płyną z raportu przygotowanego przez analityków Banku BGŻ BNP Paribas w połowie 2015 r.

- Z przeprowadzonego przez nas badania wynika, że współczesny rolnik, mimo zmieniających się warunków zewnętrznych, koncentruje się na powiększaniu areału i zwiększaniu dochodowości z upraw, inwestowaniu w sprzęt oraz dbaniu o gospodarstwo, które w przyszłości przekaże dzieciom – powiedziała Aneta Uss-Lik, ekspert z firmy badawczej Martin&Jacob. Rozwój gospodarstwa oznacza zwiększanie jego dochodowości, czyli wzrost plonów, a co za tym idzie większe wydatki na nawozy i środki ochrony roślin. Jest to swego rodzaju wskaźnik kondycji gospodarstw rolnych w Polsce. Bez tych podstawowych zakupów do produkcji rolnej nie jest możliwy rozwój gospodarstwa. Inwestowanie w ziemię jest jedną z najważniejszych decyzji jakie podejmują rolnicy mimo czasem zachowawczych postaw inwestycyjnych – dodała A. Uss-Lik.

Taki jest dziś polski rolnik

Blisko 40 proc. osób zarządzających gospodarstwami powyżej 15 ha jest dumnych z wykonywanej pracy, a 33 proc. uważa, że to przyszłościowy zawód. Połowa ankietowanych dobrze ocenia sytuację materialną swojego gospodarstwa. Ponad połowa rolników twierdzi, że w ciągu najbliższego roku nie odczują zmiany sytuacji materialnej, natomiast 29 proc. zakłada, że w przyszłości odczują poprawę. W porównaniu do 2014 r. deklarują oni przeznaczenie nie tylko większych nakładów finansowych na nawozy i środki ochrony roślin, ale również wzrost wydatków w obszarze gospodarstwa rolnego. Wyniki badania pokazują, że rolnicy są coraz lepiej wykształceni. Blisko 50 proc. ma wykształcenie średnie lub wyższe. Ponad 60 proc. gospodarstw jest zarządzanych przez mężczyzn w średnim wieku, jednakże decyzje dotyczące prowadzenia działalności są podejmowane w porozumieniu ze współmałżonkiem. Tak robi 70 proc. badanych. Najwięcej gospodarstw jest 1-2 osobowych (43 proc.), a 23 proc. stanowią 3-osobowe rodziny. Najpopularniejszym wydarzeniem dla polskich rolników są wciąż dożynki - tak uważa 40 proc., a 33 proc. chętnie uczestniczy w targach rolniczych.

 

Informacje o badaniu:

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 14 listopada – 9 grudnia 2015 r. Wzięło w nim udział 1019 gospodarstw rolnych o areale powyżej 15 hektarów. Badanie zostało zrealizowane w formie wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI).

Prezentacja dostępna jest tutaj.


dostarczył infoWire.pl




Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS