Andrzej Duda za weto ws. ustaw o KRS i SN doceniony także przez dziennikarzy krytycznych wobec władzy
Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek przed południem poinformował, że zawetuje uchwalone przez parlament ustawy o Krajowej Radzie Sądowniczej i Sądzie Najwyższym. Pochwaliło go za to wielu dziennikarzy, także tych mocno krytycznych wobec obecnego obozu rządzącego.
Dołącz do dyskusji: Andrzej Duda za weto ws. ustaw o KRS i SN doceniony także przez dziennikarzy krytycznych wobec władzy
Ubawiłam się setnie tym konfidencjonalnym komentarzykiem.
Co za pisowski megaloman.
G....wiesz i g...widziałeś ale samopoczucie masz znakomite.
Za dwa miesiące może być właśnie tak jak myślisz, lub zupełnie inaczej.
Tym niemniej spokojny czas przeprowadzania hiper-kontrowersyjnych pomysłów, bez ryzyka bezpośredniej oceny w wyborach, powoli się kończy.
Najbliższe wybory już jesienią 2018r., a potem kolejne w ciągłym cyklu kampanijnym.
A w budżecie - mimo różowej księgowości, radykalnego cięcia wydatków inwestycyjnych i ogólnoświatowej prosperity, nie jest najlepiej.
Na dziś dzień rzeczywistość zmieniłą się o tyle, że:
- zapowiedzano weto dwóch ustaw (jeszcze go nie dokonano) i zapowiedzano podpisanie jednej (też istotnej);
- zmienił się przekrój wiekowy i zasięg protestów: są liczniejsze i trwalsze niż poprzednio - i skupiają więcej młodych.
A jaka będzie przyszłość? Przyszłość jest funkcją zasięgów przekonań. Dość wiarygodne badania Diagnozy społecznej wskazują, że postawy społeczne /umownie/ pro-PiS i nie-PiS są na przestrzeni lat w zasadzie niezmienne: 1/3 do 2/3. One są w zasadzie niezmienne w jeszcze dłuższym ujęciu czasowym. Gdy nisze 1/3 do 2/3 wypełniały inne partie, z któych potem narodził się PiS i PO.
@buhaahahha- spokojnie ; ) pogadamy za 2 miesiące- zejdzie ci ten uśmieszek i znowu będziesz pod pałacem jak żul stał i darł się "adrian wetuj" - tylko nie będzie czego wetować skoro to bedzie już jego własny projekt i tak sie rozgrywa na 2 kadencję, a twoje ciule dalej będa na wiecach psioczyć ; )
@prawnik - masz rację - sa dwa scenariusze a prezydent musi mysleć jeszcze o reelekcji - myśle ze ten jego projekt będzie na bazie pisowskiego z dwoma hamulcami w postaci prezydenta, zamiast ministra, który ma najszerszy mandat społeczny i to on będzie wskazywał oraz 2 hamulca w postaci wyboru większościa 3/5 -tu nie jestem pewien bo nie da się zbudować 3/5 w obecnej jak i przyszłej kadencji niezależnie kto by nie rządził.
Widze że ci się udzieliło słynne powiedzenie PO - " na nic nie ma pieniedzy w budżecie" - chore dzieci, 500+, reformy - ale dla swoich od kamienic to się zawsze jakieś parę miliardów znalazły - stara śpiewka , prawnik - nihil novi....