Dziennikarka „Polityki” zadowolona z zamknięcia sekcji opinii na Gazeta.pl, krytykuje je Sławomir Sierakowski

Przychodzi bandyta gwałci ci żonę, potem robi herbatę, nawet okna umyje i pogada jaki fajny dom, a tamten gwałt?dla twojego dobra zobaczysz, będzie dobrze. Ja się pytam - chwalić go, że taki ludzki mimo, że w tamtym drań? Bo ja mam wątpliwości. I o to się rozchodzi.

Detalizm , a przez to zakrzywienie rzeczywistości, czyli ten słynny symetryzm. Idąc tym tropem, to do opinii można wziąć i Ziobrę i nawet Dudę, a co niech powiedzą, jak to widzą. Co tam, że łamią elementarny ład. Własnie oni mówią, że nie łamią. Ciężko być poczciwym i uczciwym prawicowcem teraz, bo się nie da, nie popierając w jakimś stopniu PISu, a jak już popieramy, to z automatu stajemy się nie uczciwi i poczciwi, bo jak zamknąć oczy na całą resztę....To jest pies pogrzebany. Brakuje normalnego PISU dla prawicowego elektoratu. Aż dziw bierze, że udało się pisowi wmówić, że prawicowe PO nie jest prawicowe...

Tate idę na wojnę. A co tam będziesz robić? Jak to co? Wroga będę strzelać. A jak zastrzelą ciebie? Mnie? A za co?

"4 kołtun będę dumnie nosiła", dokończenie oświadczenia.


Zwróciliście uwagę, że tylko Sierakowski wspominał o drugiej twórczym działu opinie?

A sama decyzja totalnie głupia, ale kierunek Agory jest już wyznaczony. Knajpa przy kinie, nawet jeśli elita redakcyjna z GW myśli inaczej.