SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Kogo nie słychać” - pracownicy Trójki przeciw odsunięciu Spór i Zaleśnej od serwisów informacyjnych

Dziennikarze i inni pracownicy radiowej Trójki zaczęli zamieszczać na portalach społecznościowych swoje zdjęcia z zasłoniętymi ustami i hasłem „Kogo nie słychać”. To wyraz sprzeciwu wobec odsunięcia Małgorzaty Spór i Anny Zaleśnej od prowadzenia serwisów informacyjnych w stacji.

Dołącz do dyskusji: „Kogo nie słychać” - pracownicy Trójki przeciw odsunięciu Spór i Zaleśnej od serwisów informacyjnych

73 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
qwer
lewaki pocałujcie nas w dupe zamilczcie na zawsze
odpowiedź
User
Enjoy the Silence
A może by przeanalizować kogo nie słychać od czasów kiedy rozpoczęto regularną komercjalizację tej anteny. Nie znającym tematu wyjaśnię, że początkiem było odwołanie P. Kaczkowskiego ze stanowiska Dyrektora Programu Trzeciego w czerwcu 2000 roku.

Setek utworów muzyków, którzy muszą grzecznie stać w kolejce za promotorami kilku największych wytwórni fonograficznych. Ciekawe, ile płyt przesyłanych do TrUjki ląduje w koszu redakcji muzycznej, bo trzeba zrobić miejsce dla np. Bruna Marsa itd.
To są setki niemych, wielkich nieobecnych w Trójce, a nie kilku redaktorów, którzy sami odeszli lub wylecieli na kolejnych zakręcie historii tego radia (czego oczywiście nie pochwalam, ale spora zasługa redaktorów, że nic nie zrobiono ws. wyrwania radia publicznego z układu zależności od świata polityki).
odpowiedź
User
Enjoy the Silence
A może by przeanalizować kogo nie słychać od czasów kiedy rozpoczęto regularną komercjalizację tej anteny. Nie znającym tematu wyjaśnię, że początkiem było odwołanie P. Kaczkowskiego ze stanowiska Dyrektora Programu Trzeciego w czerwcu 2000 roku.

Setek utworów muzyków, którzy muszą grzecznie stać w kolejce za promotorami kilku największych wytwórni fonograficznych. Ciekawe, ile płyt przesyłanych do TrUjki ląduje w koszu redakcji muzycznej, bo trzeba zrobić miejsce dla np. Bruna Marsa itd.
To są setki niemych, wielkich nieobecnych w Trójce, a nie kilku redaktorów, którzy sami odeszli lub wylecieli na kolejnych zakręcie historii tego radia (czego oczywiście nie pochwalam, ale spora zasługa redaktorów, że nic nie zrobiono ws. wyrwania radia publicznego z układu zależności od świata polityki).
odpowiedź