Posłowie PO rezygnują z udziału w programach Telewizji Polskiej. „Nie chcemy być mięsem armatnim”

Rzecznik Grabiec - proszę sprawdzić, jakie jest znaczenie słów "mięso armatnie" i czy w kontekście waszego bojkotu TVP ich użycie nie jest zabawne :)
Gdyby to powiedział Petru, to bym się nie zdziwił :)

W tym rzecz prawniku, że posłowie Po nadal przychodzą do tv,ale gadane jak cierpią i jak im źle i że nie będą przychodzić,to mają. I w tym rzecz,że tak jak piszesz było za poprzednich władz w tvp i w tym,że to szansa na uratowanie poziomu niejednej dyskusji i na to,by widz rozumiał,co kto w studiu mówi,oczywiście jeśli tvp skorzysta z szansy takowej,bo może tak się skończyć jak mówisz. Tylko,że kwestionowanie tvp obecnej trwa i trwa mać,a najgłośniej wrzeszczą ci i dobrze to wiesz,którzy chcieli mieć wszystkie media w Polsce dla siebie, publiczne i prywatne.

Tak tak Prawniku, tylko popełniasz jeden podstawowy błąd uznając,że dane,w których tvp ma najniższą oglądalność od mieszka I są prawdziwe i wiarygodne i dobrą metodologią liczone.NO ale pewnie uważasz,że tak jest. Inna sprtawa,że faktycnzie wielu pewnie zdecydowanych głosować na Po albo skłonnych ich poprzeć tam nie ma,ale moglibyśmy się zdziwić. Poza tym pewna grupa ludzi ogląda stacje i programy informacyjne tychże,których nie ceni,nie lubi,by wiedzieć,co tam mówią. MOże policzyli,może powody są inne,tylko jak zwykle nie mówią prawdz. NO wiem,polityka, przeciez inni tez nie powiedzieliby.Bardzo prawdopodobne,tyle, ze u nich to taka tradycja i norma. No ale dla tych,ktorzy uwazaja,ze to tyczy pisu, tak jak cale zlo w Polsce i na swiecie pewnie nie,chzba ze uwazaja tak o jednych i drugich.