Pięć nowych seriali oraz kontynuacje „Hell’s Kitchen” i „Twoja twarz brzmi znajomo” wiosną w Polsacie

nie wiem, czy rynek przełknie taką ilość premier serialowych, a ich ustawienie w ramówce im nie pomoże.

Utarło się mówić o przaśnośći Polsatu, ale jakby nie patrzył to są to nowości. TVN w podobnej broszurze informuje, bo chyba nie można powiedzieć "chwali się" tytułami: "Kto to wie?", "Sekrety życia" i "Ugotowani w parach"

Tzw. "przaśność" Polsatu to raczej zamierzchła przeszłość. I nie w tym kontekście należy dzisiaj oceniać jego ofertę.

Utarło się mówić o przaśnośći Polsatu, ale jakby nie patrzył to są to nowości. TVN w podobnej broszurze informuje, bo chyba nie można powiedzieć "chwali się" tytułami: "Kto to wie?", "Sekrety życia" i "Ugotowani w parach"

Tzw. "przaśność" Polsatu to raczej zamierzchła przeszłość. I nie w tym kontekście należy dzisiaj oceniać jego ofertę.

Jak się spojrzy na sposób realizacji niektórych programów, czy jak często na każdej praktycznie antenie w nieskończoność powtarzani są Kiepscy, to może nie tak zamierzchła. Ale widać przynajmniej, że są jakieś pomysły. W TVN minie dekada, a ramówka dalej kopiuj-wklej.