Robert Makłowicz po rozstaniu z TVP nie przechodzi na razie do innej telewizji

Po zakończeniu w atmosferze sporów współpracy z Telewizją Polską Robert Makłowicz w rozmowie z Wirtualnemedia.pl zdradza, że nie ma konkretnych planów na przyszłość, a zerwanie umowy jest rodzajem rewanżu nadawcy za publiczne wypowiedzi autora programów kulinarnych. - Obecnie nie prowadzę rozmów z żadną stacją - podkreśla Makłowicz. Tymczasem Telewizja Polska zapowiada pozwanie Makłowicza o ochronę dóbr osobistych.

Dołącz do dyskusji: Robert Makłowicz po rozstaniu z TVP nie przechodzi na razie do innej telewizji

37 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2017-03-20 12:41

Ludzie wylatywali z tvp a on podpisywał umowy na kolejne programy. I nic mu w dobrej zmianie nie przeszkadzało . Jest żałosny i powinien schować się na jakiś czas a nie udawać kombatanta

mimo mojej niechęci do "Dobrej zmiany" muszę się z tym zgodzić. Facet wczoraj przejrzał na oczy????

Makłowicz jest producentem. To on ma wpływ na wygląd programu, nie TVP. Sprzedawał gotowy materiał telewizji, która akceptowała umowę lub nie, a jeśli zaczęliby wpływać na jego program, zapewne już dawno by go w telewizji "polskiej" nie było. Zamiast coś pisać, doucz się. To naprawdę nie boli.

wspólczuję naprawdę , może jeszcze zmadrzejesz ale wielkich nadziei bym sobie nie robił.

0 0

odpowiedź

2017-03-20 13:13

jan

ludzie czy wy zyjecie w XXVIII w ? w epoce niewolnictwa ? to ze pan Maklowicz ma program w TVP nie oznacza pracodawca moze robic z nim co mu sie zywnie podoba - taki eklimaty to byly 200 lat temu, ale sadzac z wypowiedzi co niektorych tutaj, nadal w ten sposob myslicie i pracujecie.wspolczuje.

0 0

odpowiedź

2017-03-20 14:15

Zapolski

Czy ktoś może zna jakieś polityczne wypowiedzi Makłowicza z wcześniej? Bo on twierdzi, że mógł je głosić swobodnie ale jakoś sobie nie przypominam, żeby jego głosił. Dopiero teraz na odwagę mu się zebrało.

0 0

odpowiedź