Tomasz Żąda wrócił na antenę Trójki

Tomek to jest człowiek radia, jak mało kto. Bardzo dobrze, że przetrwał do lepszych czasów, cieszę się. Jego wybory muzyczne to nie moja bajka, ale nie o to chodzi - tacy ludzie są Trójce zawsze potrzebni.

A może być tak wreszcie dać w Trójce jakieś nowe osoby? Nie mówię o tych beznadziejach zatrudnionych w ostatnim roku pisowskich rządów, bo szkoda nawet to komentować. Myślę o ludziach, którzy znają się na muzyce, mają coś do powiedzenia, są takie na rynku, a teraz akurat jest okazja, żeby coś zmienić w PR. Odgrzewanie znowu tych samych zjełczałych kotletów jest najgorszą rzeczą, jaka może spotkać tę stację. Ci sami emeryci będą grać te same piosenki co 30 lat temu i gadać to samo co wtedy. Ile można?

Ściągają beztalencia od 20 lat przynudzajace na tej przypomina że utrzymywanej za publiczne pieniądze, antenie. Żąda jest tego przykładem.