"Nowe Stany Ameryki" w Trójce. Prowadzącymi Rafał Tomański i Aleksandra Sumlińska

Nie ma co słuchać....zaraz Agniecha wymysli coś nowego bo jakąś kolezaneczka musi sobie dorobić. To że nie zna się na radiu to nic

Współprowadząca nie do strawienia, makaronizmy, wtrącenia, silenie się na akcent. Odciąga w ten sposób uwagę od treści. Jak dziewczyna zapomni mówi polskim akcentem. Nie bardzo też widzę sens całej audycji wokół Ameryki. Rozumiem jeden, dwa odcinki. Z resztą to już było, w piątkowych audycjach Agnieszki Furtak Bilnik, Oli Budki i Wioli Myszkowskiej. Także wracanie do sprawdzonych formatów mnie nie dziwi, szkoda tylko, że pani prezes zmusiła pracowników do odejścia. Powinna zostać odwołana. W niej tkwi problem a nie w antenie. Bez jej głupich decyzji, jeszcze głupszych kierowników muzycznych terroryzujących zespół i reorganizujących radio można spróbować odbudować wizerunek. Także Aga, Ciechanski, Czabański i Lichocka out.

Nie ma co słuchać....zaraz Agniecha wymysli coś nowego bo jakąś kolezaneczka musi sobie dorobić. To że nie zna się na radiu to nic

Melissa 2022-11-23 06

Zastanawiam się kto jeszcze słucha bełkotu w Trójce. Drohimirecka (po znajomości), Demka, Reszczyński. Klubów Trójki nie da się słuchać. Do tego fatalne reportaże. Historia, IPN, zawracanie kijem Wisły. Młodzież tego nie da rady, nieprzyswajalne pod względem treści i formy. Dziadki usypiają. Gdzie to nowoczesne radio? Mamy XXI wiek a radio dzięki prezesce ma poziom epoki kamienia łupanego. Podcasty, jakie? Wizerunek, jaki? Strona www wygląda jak przybytek dla tirowców, Glamour Sokółka. Strona FB, polityka, nekrologi i urodziny. Posty z audycjami radia mają 2 (dwa lajki). Od 2020 r. setki razy zmieniana ramówka, kilkadziesiąt efemerycznych audycji, kilkudziesięciu pracowników na chwilę. Po co? Słuchalność na dnie 1,8%. Kto chce słuchać "jedynie słusznego" betonu politycznego?